Polska złożyła do KE skargę na Niemcy za nielegalnie przywiezione odpady. To pierwszy krok postępowania przed TSUE – poinformowała podczas środowej konferencji prasowej minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Anna Moskwa: Rząd PO-PSL zaminował śmieciami całą Polskę
Anna Moskwa zarzuciła w środę rządowi PO-PSL stworzenie w Polsce swoistego eldorado dla śmieci. Przypomniała, że w roku 2013 podjęto decyzję o rezygnacji z decyzji środowiskowej dla składowisk odpadów. – O tym dowiedział się cały świat, dowiedział się San Salvador, dowiedziały się Niemcy, Włochy, Ghana, Wenezuela i z tych wszystkich miejsc wpłynęło do Polski wnioski o wwóz śmieci, w tym niebezpiecznych – wskazała.
– Rząd PO-PSL zaminował śmieciami całą Polskę – podkreśliła.
Minister stwierdziła, że z kolei rząd PiS wypowiedział zdecydowaną wojnę mafiom śmieciowym. Przypomniała tu o zaostrzeniu wszystkich przepisów dotyczących importu i zagospodarowania śmieci, a także maksymalnym zaostrzeniu Kodeksu karnego w tym zakresie. – W przypadku nielegalnego transgranicznego przewozu odpadów niebezpiecznych grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności – powiedziała.
– Do Polski nie płyną odpady komunalne, do Polski nie można wwieźć odpadów niebezpiecznych – wskazała Anna Moskwa.
Polska składa na Niemcy skargę do Komisji Europejskiej
Jak wskazała podczas środowej konferencji prasowej szefowa resortu klimatu, w Polsce jest 35 tys. ton nielegalnych odpadów porzuconych w siedmiu składowiskach, które zostały wwiezione do naszego kraju z Niemiec. Zwróciła uwagę, że Polska wielokrotnie interweniowała u zachodniego sąsiada na poziomie landowym, federalnym, „nawołując do zabrania tych niemieckich śmieci, które nielegalnie zalegają na polskiej ziemi”.
– Zostaliśmy pozostawieni bez wyboru. Używamy takiej ścieżki, jakiej może użyć każde prawo europejskie, korzystamy ze skargi do KE, która jest pierwszym etapem postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości – oświadczyła szefowa MKiŚ.
Minister zaapelowała do „bardzo zielonego niemieckiego rządu o zabranie niemieckich śmieci”. Jak mówiła, polski podatnik „nie może płacić za wywóz, za zagospodarowanie niemieckich śmieci”.
Żródło: i.pl