Rządy Węgier i Białorusi robią wszystko, aby współpraca gospodarcza w dziedzinach niedotkniętych sankcjami była jak najściślejsza i aby obie strony mogły z niej czerpać jak najwięcej korzyści – oświadczył Szijjarto.
Dodał, że dla perspektyw pokoju w wojnie rosyjsko-ukraińskiej niezbędne jest utrzymywanie kanałów komunikacji, dlatego pomimo spodziewanej krytyki z Zachodu przyjął przedstawiciela białoruskiego rządu.
Szijjarto podkreślił, że Białoruś była dla Węgier „niezawodnym i przewidywalnym partnerem tranzytowym, zapewniającym nieprzerwane dostawy ropy” przez ropociąg Przyjaźń. Zaznaczył też, że reaktory jądrowe na Białorusi mają tę samą technologię co bloki budowane w Paksu na Węgrzech przez Rosatom, dlatego „ważna jest wymiana doświadczeń”.
W Budapeszcie odbyło się posiedzenie węgiersko-białoruskiej międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej oraz węgiersko-białoruskie forum biznesu.
Z kolei we wtorek Szijjarto był w Moskwie, gdzie spotkał się z odpowiedzialnym za sprawy energetyczne wicepremierem Rosji Aleksandrem Nowakiem oraz szefem koncernu Rosatom Aleksiejem Lichaczowem. Podczas rozmów ustalono zmiany w kontrakcie budowy nowych bloków elektrowni jądrowej w Paksu i możliwość sprowadzania przez Węgry dodatkowego wolumenu gazu.
Za udział Białorusi w rosyjskiej inwazji na Ukrainę Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły na ten kraj szereg sankcji.
wy to pierdolnieci jestescie