Próbował z impetem wjechać w policjantów. Padły strzały ostrzegawcze i rozpoczął się pościg

Podczas patrolu policjanci wydali polecenie zatrzymania się do kontroli jednemu z kierowców. Ten próbował potrącić funkcjonariuszy i uciec z miejsca zdarzenia. Policja podaje prawdopodobny powód takiego zachowania.

Podczas patrolu funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w Słubicach dostrzegli w miejscowości Sułów kierującego pojazdem marki VW Passat i chcieli go zatrzymać. Kierowca nie reagował na polecenia wydawane przez policję, w związku z czym funkcjonariusze ruszyli za nim, dając sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca, który nie zamierzał poddać się kontroli, nadal z dużą prędkością gnał przed siebie.  W pewnym momencie przyspieszył i w miejscowości Drzecin postanowił jechać z impetem wprost w oznakowany radiowóz. 

 Dalsza część artykułu pod materiałem wideo: 

Policjanci podjęli natychmiastową interwencję. Najpierw interweniująca funkcjonariuszka oddała strzały ostrzegawcze, a następnie ponownie rozpoczął się pościg. 29-latek nieopodal miejscowości Radówek porzucił auto, a policjantom ostatecznie udało się zatrzymać sprawcę zdarzenia.

Mężczyzna został aresztowany na okres trzech miesięcy.  Policja podaje w komunikacie, że powodem takiego zachowania kierowcy mógł być fakt, że miał on 10-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz posiadanie narkotyków. 

Za szereg popełnionych przestępstw, w tym napaść na funkcjonariusza, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz posiadanie narkotyków, czeka go kara.  29-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. 

 Źródło:     policja.pl  

ONET.PL

Więcej postów