Gen. broni Grzegorz Gielerak: Polska tworzy Komponent Wojsk Medycznych

Niezależny dziennik polityczny

Cały personel medyczny, w tym lekarze i lekarze dentyści, znajdą się w Komponencie Wojsk Medycznych – mówi gen. broni, prof. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego, pierwszy trzygwiazdkowy generał lekarz w historii Wojska Polskiego, w rozmowie z Mariuszem Tomczakiem.

Kilka tygodni temu ze strony prezydenta padła zapowiedź utworzenia wojsk medycznych. Co się zmieni w armii?

Zadaniem Komponentu Wojsk Medycznych jest centralizacja zdolności rozproszonych w Siłach Zbrojnych RP, do czego doszło w rezultacie reformy systemu kierowania i dowodzenia przeprowadzonej w 2013 r. Biorąc pod uwagę m.in. potrzeby związane z zagrożeniami międzynarodowymi i ograniczoną dostępnością najcenniejszego zasobu, jakim są kadry medyczne, pilnie potrzebujemy dziś optymalizacji w zakresie organizacji i zarządzania zasobami i zdolnościami, jakie znajdują się w obszarze działalności wojskowej służby zdrowia.

Ważnym powodem jest również zamiar wprowadzenia do standardu działalności wojskowej służby zdrowia nowego rodzaju zadań. W tym kontekście medycyna wojskowa to już nie tylko funkcjonująca w świadomości zdecydowanej większości osób pomoc udzielana na polu walki, ale przede wszystkim system przedsięwzięć organizacyjnych, naukowo-badawczych, rozwojowych, mających na celu spójny merytorycznie i zadaniowo ciąg zamierzeń obejmujących kwalifikację, przygotowanie, kondycjonowanie, ochronę i obronę życia i zdrowia żołnierza.

Działań, które definitywnie przesuwają środek ciężkości myślenia o opiece medycznej z dominującego dziś poziomu – pola walki, do obszaru, gdzie kluczowe znaczenie będzie mieć zdefiniowanie i utrzymanie istotnych z punktu widzenia potrzeb nowoczesnej armii zdolności operacyjnych żołnierza mających swoje źródło w biologii, w warunkowanych genetycznie właściwościach jego organizmu.

Stwierdzenie, że zdrowie nie jest kosztem, lecz inwestycją, w wojsku sprawdza się najlepiej. Zdrowie jest oczywiście bezcenne, ale na żołnierza patrzymy również jak na jednostkę, której przygotowanie do realizacji zadań wymaga poniesienia dużych, czasem bardzo dużych nakładów finansowych.

Źródło: portal-mundurowy.pl

Więcej postów