Rekordowe podwyżki w skali kraju. Mieszkańcy tego miasta za ogrzewanie zapłacą 350 proc. więcej

Niezależny dziennik polityczny

Mieszkańcy sąsiadującego z Warszawą Piaseczna za ogrzewanie w 2023 r. zapłacą 350 proc. więcej. Podwyżka jest rekordowa. W tym przypadku winny jest drastyczny wzrost gazu.

Podwyżka dotknie osoby mieszkające w Piasecznie, którym ciepło dostarcza lokalny wytwórca i dostawca Przedsiębiorstwo Ciepłowniczo-Usługowe „Piaseczno” Sp. z o.o. O wzroście cen za ogrzewanie mieszkańcy dowiadują się z listów, ale o sprawie na swojej oficjalnej stronie internetowej poinformowało samo miasto.

„Wraz z końcem 2022 r. kończy się trzyletnia umową, którą spółka ciepłownicza zawarła na dostawy gazu. W związku z tym, że dotychczas PCU, dzięki zawartej przed trzema laty umowie na dostawy gazu, korzystało z niskiej jak na obecne realia ceny tego surowca, obecny wzrost taryf dla odbiorców wydaje się wyjątkowo wysoki. Ceny były 7-krotnie niższe od obecnie obowiązujących – dotychczasowa cena wynosiła 93 zł/MWh, podczas, gdy na pierwszy kwartał gaz został kupiony po cenie 720 zł/ MWh” — informuje miasto.

W związku z tym, jak przekazały władze Piaseczna, w przypadku odbiorców ciepła z miejskiej ciepłowni, wzrost cen na rachunkach za ogrzewanie wyniesie od stycznia 2023 roku około 350 proc. w stosunku do opłat ponoszonych w roku 2022. „Cena za 1 GJ ciepła wynosiła w 2022 r. 52 zł, podczas, gdy w nowej taryfie wynosi 250 zł dla odbiorców, których nie obejmuje rządowa ulga oraz 142 zł dla tych, których ulga dotyczy” — czytamy.

Burmistrz apeluje do ministerstwa

Miasto zauważa, ż odbiorcy ciepła miejskiego nie mogą liczyć na systemowe wsparcie od rządu, jak ma to miejsce w przypadku osób ogrzewających swoje domy węglem. Dlatego w sprawie zapewnienia systemowego wsparcia również dla odbiorców ciepła miejskiego burmistrz miasta, Daniel Putkiewicz, występował z wnioskiem w tej sprawie do Ministerstwa Klimatu i Środowiska już w sierpniu 2022 r. Bezskutecznie. Teraz ma znów ponowić swój apel.

„Przedstawione przez PCU taryfy będą obowiązywały do końca kwietnia. Kolejną kalkulację – na następne okres 2023 r. – spółka ciepłownicza musi przygotować dla URE na przełomie lutego i marca” — przekazuje miasto i dodaje, że „gminni urzędnicy pracują nad przygotowaniem zarysu programu wsparcia dla mniej zamożnych odbiorców”.

Więcej postów