Tracimy miliony euro. KE potrąciła Polsce ósmą transzę kar

Niezależny Dziennik Polityczny

Po raz ósmy straciliśmy miliony euro. Komisja Europejska potrąciła dzisiaj Polsce ósmą transzę kar w związku z niewykonaniem orzeczenia w sprawie Izby Dyscyplinarnej – dowiedziała się dziennikarka RMF FM. Tym razem KE odjęła z należnych Polsce funduszy 33 mln euro.

„Ta transza obejmuje okres od 28 lipca do 29 sierpnia tego roku” – przekazały RMF FM źródła w KE. 

Polska nie płaci kar, więc Bruksela sama regularnie, praktycznie co miesiąc potrąca je ze środków unijnych przeznaczonych dla naszego kraju. Tym razem robi to po raz ósmy. 

W ten sposób straciliśmy już od 3 listopada ubiegłego roku, gdy KE zaczęła naliczać te kary – 300 mln euro (prawie półtora miliarda złotych) za 300 dni. Jednak na liczniku kar jest o wiele więcej, każdego dnia KE nalicza kolejny milion euro. Dzisiaj na liczniku jest już 400 mln euro, czyli ponad 1,8 mld zł.

Przypomnijmy latem 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. 

W związku z niewykonaniem tego postanowienia w końcu października zeszłego roku TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie. 

Minister ds. europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk od miesiąca – na razie bezskutecznie – zabiega w KE o zaprzestanie naliczania tych kar i odblokowanie KPO. Minister uzasadnia, że od 15 lipca obowiązuje nowa ustawa o SN, która likwiduje Izbę Dyscyplinarną. KE uważa natomiast, że nowa ustawa nie spełnia wszystkich wymogów orzeczenia np. nie likwiduje skutków decyzji tej izby. I odsyła polskie władze do TSUE – kompetentnego organu w tej sprawie.

rmf24.pl

Więcej postów