W czasie konferencji prasowej szef MEiN otrzymał pytanie dotyczące kolejnej odsłony tzw. afery e-mailowej . Z korespondencji wynikało, że Michał Dworczyk omawiał z Julią Przyłębską nadchodzące decyzje Trybunału Konstytucyjnego. Szef Kancelarii Premiera relacjonował swoją rozmowę z prezeską TK w e-mailach do Mateusza Morawieckiego.
Przemysław Czarnek stwierdził, że to prof. Andrzej Rzepliński — poprzedni prezes Trybunału — „bywał na wiecach opozycji”. Jak dodał, takie sytuacje „nie zdarzały się nawet w PRL”. — To urąga trójpodziałowi władzy — powiedział szef MEiN.
Reporter TVN24 zadający pytanie przypomniał, że to Julia Przyłębska była „odkryciem towarzyskim” Jarosława Kaczyńskiego, do czego przyznał się sam prezes PiS .
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Minister skontrował, że „podczas zamachu na Trybunał Konstytucyjny w 2015 r.” to „sędziowie TK chodzili na prywatne obiady z posłami Platformy Obywatelskiej”. — Pamięta pan? Pielgrzymki Grzegorza Schetyny z Rzeplińskim? — pytał Czarnek.
Gdy redaktor sprecyzował, że miał na myśli obecną sytuację w TK, Czarnek zakończył swoją wypowiedź.
„Odwiedziłem dziś (wkrótce po Twojej rozmowie) p. Julię P. Z panią prezes omówiłem 3 tematy” — tak zaczyna się e-mail Michała Dworczyka wysłany 7 stycznia 2019 r. do premiera Mateusza Morawieckiego. W tytule e-maila czytamy, że dotyczy on „TK”. „Pani Julia” to, jak łatwo się domyślić, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Dworczyk omawiał z nią nadchodzące decyzje, jakie podjąć miał trybunał. A konkretnie daty rozpraw oraz sędziów będących najpewniej sprawozdawcami lub przewodniczącymi składów w tych sprawach. I tak Dworczyk w mailu do premiera wymieniał omówione z prezes TK tematy:
O co chodzi w wymienionych sprawach? Wyrok TK dotyczący rocznika 1953 (zapadł 6 marca 2019 r., a więc kilka miesięcy po wspomnianej w mailu rozmowie Dworczyka z Przyłebską) dotyczył kobiet z rocznika 1953. Trybunał uznał za niekonstytucyjny mechanizm obniżania podstawy obliczenia emerytury bez uprzedzenia. Uznał wówczas, że decydując się przejść na wcześniejszą emeryturę, kobiety nie wiedziały, że może to wpłynąć na wysokość ich świadczenia powszechnego.
Latem 2020 r. senatorowie bez poprawek przyjęli nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która pozwoli na przeliczenie świadczeń emerytów urodzonych w 1953 r. na korzystniejszych zasadach. Oznaczało to koszty dla budżetu państwa. Właśnie to oznaczają najpewniej pisane w nawiasach kwoty w mailu Dworczyka do Morawieckiego.
Pozostałe dwie sprawy także dotyczyły nadchodzących rozstrzygnięć TK. Te trzy sprawy łączy, jak wspomnieliśmy, jedno — wyrok trybunału w każdym przypadku wiązał się z kosztami dla budżetu państwa.
Do całej sprawy w audycji „Trójkowy komentarz dnia” odniosła się Julia Przyłębska. — Z nikim nigdy nie omawiam żadnych orzeczeń — powiedziała.
Od początku czerwca ubiegłego roku w internecie pojawiają się zrzuty ekranu mające pochodzić z prywatnej skrzynki pocztowej Michała Dworczyka, a także innych polityków czy działaczy związanych z obozem władzy. 9 czerwca szef KPRM oświadczył na Twitterze, że w związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na jego skrzynkę e-mail i skrzynkę jego żony , a także na ich konta w mediach społecznościowych, poinformowane zostały stosowne służby państwowe.
Od tego czasu w sieci pojawiają się nowe wiadomości z konta e-mail Michała Dworczyka. Wśród nich znalazły się prawdopodobnie poufne informacje dotyczące uzbrojenia polskiej armii, zdradzające szczegóły negocjacji z innymi państwami w zakresie obronności , a także wewnętrzne konwersacje najbliższego otoczenia Mateusza Morawieckiego, w tym te z udziałem jego samego.
Źródło: Onet; TVN24
Dziękujemy, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści.