Podrobiła sądową pieczęć, a nawet wymyśliła sobie pracownika i kierownika KRUS i w imieniu tych fikcyjnych postaci wysyłała pisma. W taki sposób miała próbować dorobić asystentka posłanki PiS, Elżbiety Zielińskiej. W sprawie zapadł już nieprawomocny wyrok, skazujący prawniczkę i poselską asystentkę na karę grzywny.
O niebywałym wręcz procederze i wyroku sądu poinformowała „Gazeta Krakowska”. Wiele wskazuje na to, że to jednak nie koniec sprawy, gdyż na policję zgłaszają się kolejni poszkodowani.
Jak można wymyślić pracownika KRUS
Joanna P.-K. miała wpaść na niezwykły wręcz pomysł operacji, które miały doprowadzić do stwierdzenia nabycia spadków. Jak informuje „Gazeta Krakowska”, kobieta przez kilka miesięcy wysyłała do trzech osób dokumenty różnych operacji, które miały również trafiać do sądu. Aby uwiarygodnić cały proceder, przedsiębiorcza prawniczka miała wymyślić pracownicę KRUS, która podpisywała dokumenty, a także sfałszować pieczęć sądową, rzekomo potwierdzająca ich wpłynięcie do sądu.
Sprawa trafiła do sądu, który pod koniec czerwca wydał wyrok w trybie nakazowym.
– Oskarżona została uznana winną zarzucanego jej ciągu przestępstw. Wymierzono jej karę 200 stawek dziennych, przy czym wysokość jednej stawki określono na poziomie 25 zł. W sumie grzywna to 5 tys. zł. Oskarżona została też obciążona kosztami sądowymi – wyjaśnił w rozmowie z „Gazetą Krakowską” rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Dominik Skoczeń.
Wyrok nie jest prawomocny, a obydwie strony mają tydzień na odwołanie się od niego. Jak informuje „Gazeta Krakowska”, już po zapadnięciu wyroku na policję zaczęli zgłaszać się kolejni poszkodowani.
Asystowała posłance i chciała do polityki
Joanna P.-K. od lat angażuje się w polityczne życie regionu. Była szefową gorlickiego Forum Młodych PiS, a w 2014 roku walczyła o mandat radnej powiatu gorlickiego z listy tej partii. Już w kolejnych wyborach znalazła się na liście Komitetu Wyborczego Przyjazne Gorlice, kojarzonego z Platformą Obywatelską. Mandatu radnej nie zdobyła. W 2018 roku założyła Kancelarię Prawno-Kanoniczną. W kwietniu tego roku została asystentką posłanki Elżbiety Zielińskiej, należącej do Klubu PiS.
Posłanka Elżbieta Zielińska, która korzystała z usług Joanny P.-K. w klubie PiS zasiada od lutego 2022 roku, kiedy to zajęła miejsce posła Wiesława Janczyka, gdy ten zasiadł w Radzie Polityki Pieniężnej. W poprzedniej kadencji do Sejmu dostała się z listy Kukiz’15.
Gazeta Krakowska