Trwa rosyjsko-ukraińska wojna propagandowa. Tym razem na tapecie informacja rosyjskiej propagandy, według której dziadkiem prezydenta Andrzeja Dudy był banderowiec Mychajło Duda z UPA, który wpoił mu idee nazizmu. Jak jest naprawdę?
„Mychajło Duda, ps. „Hromenko” (ur. 21 listopada 1921 w Srokach Lwowskich, zm. 7 lipca 1950 koło wsi Taniawa niedaleko Bolechowa) – ukraiński dowódca wojskowy, porucznik UPA. Członek OUN od 1937, w 1939 skierowany na szkolenie dywersyjne do Niemiec, gdzie w 1941 wstąpił do batalionu „Roland”. W UPA od 1943, najpierw jako instruktor w szkole podoficerskiej, od czerwca 1944 organizator UPA na Pogórzu Przemyskim i w Bieszczadach. W jesieni 1944 oddziały UPA na tym terenie zostały rozformowane, a ich partyzanci skierowani do wiejskich samoobron. Powtórnie zostały sformowane w sierpniu-wrześniu 1945, po rozpoczęciu przymusowych wysiedleń ludności ukraińskiej do ZSRR. Był jednym z dowodzących podczas napadu w nocy z 19 na 20 kwietnia 1945 roku na wieś Borownica, gdzie zginęło i zostało zamordowanych około 60 Polaków, w tym 17 kobiet i 9 dzieci. Od sierpnia 1945 był dowódcą sotni „Udarnyky 3” (95), należącej do 2 kurenia „Udarnyky”, pod dowództwem „Bajdy”. 22 października 1945 został poważnie ranny podczas ataku na Kuźminę. 14 czerwca 1947 sotnia przekroczyła granicę polsko-czechosłowacką i przebiła się przez Czechosłowację i Austrię do amerykańskiej strefy okupacyjnej w Niemczech (10 września 1947). W latach 1948–1949 był członkiem Misji UPA. 31 maja 1950 dowodził 4-osobową grupą kurierów, która została zrzucona na spadochronach na terytorium sowieckiej Ukrainy w rejonie Bolechowa. W czasie skoku spadł na drzewo, łamiąc nogę. 7 lipca 1950 wraz z drugim skoczkiem zostali osaczeni przez grupę pościgową MGB i po krótkiej walce popełnili samobójstwo. Według Grzegorza Motyki uważany był za jednego z najzdolniejszych dowódców UPA działających na terenie współczesnej Polski. Kawaler Złotego Krzyża Zasługi Bojowej I klasy, nadanego mu pośmiertnie” i informuje „Wikipedia”.
Czy Mychajło Duda jest dziadkiem Andrzeja Dudy? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że „tak”, ale po weryfikacji informacji okazało się, że to bardzo perfidny propagandowy fejk bazujący na zbieżności nazwisk. Dziadkiem prezydenta Polski był Alojzy Duda, a nie Mychajło. Na dodatek Alojzy i Mychajło nie byli spokrewnieni. Gdyby Mychajło (hipotetycznie) był dziadkiem prezydenta – nie był w stanie wpływać wychowawczo na „wnuka”, ponieważ zginął 7 lipca 1950 roku, gdy wraz z drugim żołnierzem UPA zostali osaczeni przez grupę pościgową MGB i po krótkiej walce popełnili samobójstwo.
Prawdą jest natomiast, że Andrzej Duda skandował banderowskie pozdrowienie „Sława Ukrainie! Herojam Sława!” – ukraiński odpowiednik hitlerowskiego „Sieg heil!” – czego dowodzi powyższe wideo.
Hasło to było okrzykiem bojowym UPA i słyszeli je często Polacy mordowani bestialsko po okrutnych torturach podczas rzezi wołyńskiej. Ocenę moralną pozostawiamy czytelnikom.