Polska kupuje 250 abramsów. Pierwsza partia abramsów powinna trafić do Polski w tym roku

dziennik polityczny

We wtorek w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Wesołej minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisze umowę na zakup 250 czołgów abrams dla Wojska Polskiego. W lutym zgodę na to wyrazili Amerykanie.

Wtorkowe złożenie podpisu to de facto potwierdzenie wiadomości sprzed ponad miesiąca. O tym, że Polska chce kupić 250 amerykańskich czołgów abrams mówiło się od miesięcy. Zgoda zza oceanu na sprzedaż przyszła w połowie lutego. “Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż 250 czołgów abrams w najnowocześniejszej wersji M1A2 SEPv3. To niezwykle ważne wzmocnienie naszych zdolności obronnych i jeden z ważniejszych kontraktów zbrojeniowych w historii Polski” — pisał wówczas minister Mariusz Błaszczak na Twitterze.

Niedawno podczas spotkania z prezydentem USA Joe Bidenem o dostawach rozmawiał Andrzej Duda. Polski prezydent podkreślił, że prosił, by “procesy przygotowania nowoczesnego, nowego wyposażenia defensywnego dla polskiej armii  samolotów F-35, zestawów obrony przeciwrakietowej Patriot, zestawów artylerii rakietowej HIMARS, czołgów abrams, których 250 ostatnio zakupiliśmy — zostały przyspieszone, by w związku z istniejącą sytuacją naszą armię modernizować jak najszybciej”.

“Mamy także nadzieję, że kolejne jednostki amerykańskie, które będą przybywały do naszego kraju, będą przybywały również z infrastrukturą, co w jeszcze skuteczniejszy sposób umożliwi obronę tego terytorium” — dodał prezydent.

Polski rząd zapowiedział już w ubiegłym roku, zgodnie z zapowiedziami MON pierwsza partia abramsów powinna trafić do Polski w tym roku.

businessinsider.com.pl

Więcej postów