Jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to już chyba nigdzie nie mamy żadnych przyjaciół – ocenił Włodzimierz Czarzasty.
We wtorek wieczorem w Brukseli odbędzie się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen. – W czasie spotkania zostaną poruszone kwestie z bieżącej agendy UE – w tym sprawy polityki klimatycznej oraz związane z Krajowym Planem Odbudowy – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
Do dzisiejszego spotkania szefa rządu z przewodniczącą KE odniósł się w Polsat News lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Polecił premierowi „skromność i bicie się w piersi”.
– Wydaje się, że my, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to już chyba nigdzie nie mamy żadnych przyjaciół. Unia Europejska w plecy, Grupa Wyszehradzka w plecy i trójkąt weimarski w plecy i Stany Zjednoczone też w plecy – stwierdził dodając, że nie można się być ze wszystkimi, bo się przegra.
– Premier powinien wiedzieć, gdzie jesteśmy i podomykać fronty, wiedząc, że Unia Europejska jest dla nas najważniejsza, siła wspólnej Europy jest dla nas najważniejsza, i zmienić politykę zagraniczną – podkreślił.
Krajowy Plan Odbudowy dotarł do KE
Na początku maja przewodnicząca Komisji Europejskiej potwierdziła, że wysłany przez rząd KPO dotarł do Brukseli.
„Otrzymaliśmy polski Krajowy Plan Odbudowy. Koncentruje się on na kluczowych obszarach dla gospodarki: innowacyjności, przedsiębiorczości i reformie rynku pracy; transformacji ekologicznej i cyfrowej; ekologicznym transporcie i wzmocnieniu systemu opieki zdrowotnej” – napisała na Twitterze Ursula von der Leyen.