Rocznica faktycznej likwidacji niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych stanie się w tym kraju świętem federalnym. Decyzję w tej sprawie podjęły już Senat i Izba Reprezentantów; ustawa czeka już tylko na spodziewany podpis Joe Bidena.
Jak podała Polska Agencja Prasowa, Izba Reprezentantów przyjęła w środę ustawę ustanawiającą 19 czerwca, czyli tzw. Juneteenth, świętem federalnym. Święto ma upamiętniać oswobodzenie niewolników w Teksasie rozkazem gen. Gordona Grangera, wydanym 19 czerwca 1865 roku. Było to prawie 3 lata po decyzji prezydenta Lincolna o zniesieniu niewolnictwa i dwa miesiące po kapitulacji Konfederacji. Teksas został jako ostatni zajęty przez wojska Unii i dlatego tam najpóźniej doszło do oswobodzenia niewolników.
To pierwsze nowe święto federalne od czasu ustanowienia Dnia Martina Luthera Kinga Jr. w 1983 roku – informuje Associated Press.
Wcześniej ustawę ustanawiającą Juneteenth świętem federalnym jednogłośnie przyjął Senat USA.
Jak podaje PAP, przed śmiercią George’a Floyda i wywołanych przez nią protestach ruchu BLM Juneteenth było mało znanym świętem obchodzonym głównie przez Afroamerykanów. Po spopularyzowaniu zostało w różnej formie uznane przez 47 stanów i Dystrykt Kolumbii.
Przeciw ustawie zagłosowało 14 republikańskich kongresmenów. Jeden z przeciwników nowego święta, Matt Rosendale z Montany, zarzucał lewicy, że ustanawiając to święto próbuje uczynić tzw. krytyczną teorie rasy „rządzącą ideologią”.
Juneteenth jest zbitką słów June nineteenth” czyli „19 czerwca”.
CZYTAJ TAKŻE: Boston: usunięto pomnik upamiętniający wyzwolenie niewolników przez Lincolna
