Krzysztof Bosak i Paweł Kukiz. Co łączy tych panów? Poza tym, że Bosak i Kukiz to celebryci (pierwszy występował w „Tańcu z gwiazdami”, drugi to wręcz legenda polskiej sceny muzycznej), każdy z nich jest posłem, lubią narodowe barwy, to też żaden z nich nie skończył szkoły wyższej. Ci, którzy decydują przy głosowaniach w Sejmie o sprawach studentów i doktorów nauk sami nigdy nie otrzymali stopnia naukowego poza maturą. Co najgorsze, Polacy jasno dali do zrozumienia, co myślą o takim „braku kompetencji” Krzysztofa Bosaka i Pawła Kukiza. Posłowie otrzymali od obywateli ultimatum.
Chociaż Paweł Kukiz jest dużo starszy od Krzysztofa Bosaka, to ten drugi wcześniej zasiadał w Sejmie. W tym czasie też jeszcze brał udział w show TVN „Taniec z gwiazdami”, a Kukiz spokojnie śpiewał na estradach swoje przeboje. Dopiero później weterana sceny muzycznej wzięło na poważną politykę i wszedł do niej z przytupem. W wyborach prezydenckich 2015 Kukiz dostał ponad 3 miliony głosów, a w parlamentarnych jego ugrupowaniu, w tym także jemu, udało się wejść do Sejmu. Bosak w tym czasie wracał do czynnej polityki, by w 2019 roku powrócić do sejmowych ław. Tak oto spotkało się… dwóch ludzi bez studiów.
Krzysztof Bosak jak i Paweł Kukiz nie mają wyższego wykształcenia. Jeden wolał skupić się na politycznej karierze, inny w tym czasie był rozchwytywanym muzykiem. Chociaż każdy z nich zaczął studia, nawet kilkukrotnie, nie ukończyli żadnego kierunku. Dziś zaś zarówno Bosak jak i Kukiz mogą zasiadać w sejmowych komisjach, decydować o szkolnictwie wyższym czy sprawach absolwentów uczelni lub kandydatów na studia, czyli maturzystów. Czy to uczciwe?
