Prezes PiS takie rzeczy opowiadał Marcie Kaczyńskiej! ZŁAPIESZ SIĘ ZA GŁOWĘ. „Niesłychane zaangażowanie”

Prezes PiS takie rzeczy opowiadał Marcie Kaczyńskiej

Jarosław Kaczyński dla swojej bratanicy zawsze był osobą bardzo bliską. Marta Kaczyńska na prezesa PiS może liczyć w każdej sytuacji. Jarosław Kaczyński przez jej dzieci uważany jest za dziadka. Po śmierci Lecha i Marii Kaczyńskich rola szefa PiS w życiu Marty stała się jeszcze ważniejsza. Przy okazji Świąt Bożego Narodzenia przypominamy, co obecny wicepremier mówił Marcie Kaczyńskiej. Złapiesz się za głowę. Prezes PiS naprawdę takie rzeczy opowiadał!

Jarosław Kaczyński z rozrzewnieniem wspomniał Święta Bożego Narodzenia sprzed lat. W rozmowie z portalem wSensie.pl w 2015 roku prezes PiS mówił m.in. o Bożym Narodzeniu w dzieciństwie. – Lubiłem prezenty. Szukałem tych prezentów, kiedy już wiedziałem, że to nie aniołki je przynoszą – zdradził Kaczyński. Ciekawsze jest jednak to, co działo się kilkadziesiąt lat później. W tej historii pojawia się Marta Kaczyńska. – Bardzo miło wspominam, kiedy moja bratanica była jeszcze małym dzieckiem i ja bardzo często opowiadałem jej różne niesłychane historie, m.in. historię o aniołkach właśnie, bo tu w Warszawie są aniołki, a nie św. Mikołaj – podkreślił prezes PiS. Jarosław Kaczyński ujawnił, że mała Marta wierzyła w to, że te aniołki przylatują i dodał, że były czasy, gdy dziewczynka była w to „niesłychanie zaangażowana”.

Ciekawe, czy w tym roku podczas Bożego Narodzenia prezes PiS będzie opowiadał „niesłychane historie” dzieciom Marty Kaczyńskiej. Swoją drogą, z tej strony Jarosława Kaczyńskiego nie znaliśmy.

SE.PL

Więcej postów