Miał urządzać Polskę, a urządzał mieszkanie! Prezydent Andrzej Duda i jego żona, Agata Kornhauser-Duda spędzili bardzo pracowity weekend w Krakowie. Para prezydencka spędziła na urządzaniu apartamentu głowy państwa, który znajduje się w eleganckiej dzielnicy Krakowa! Wszystko pod czujnym okiem ochroniarzy służby Ochrony Państwa.
Koniec tygodnia był bardzo pracowity dla Andrzeja Dudy (48 l.) i jego żony Agaty Kornhauser-Dudy (48 l.). Cały miniony weekend para prezydencka spędziła na urządzaniu apartamentu, który znajduje się w eleganckiej dzielnicy Krakowa!
Prezydent się nie oszczędzał. Pod czujnym okiem ochroniarzy ze Służby Ochrony Państwa Andrzej Duda sam dźwigał ciężkie robocze skrzynie z narzędziami. Potem zapewne sam zakasał rękawy i pracował w mieszkaniu. Towarzyszyła mu żona, która weszła do apartamentu w eleganckim karmelowym płaszczu i w butach na obcasach. Wygląda na to, że są to ostatnie roboty, bo duże prace w apartamencie trwały przede wszystkim wiosną. Także wtedy prezydentowi zdarzało się odwiedzać robotników. Dziś nowy apartament Andrzeja Dudy i jego żony prezentuje się naprawdę elegancko!
W mieszkaniu mają się znajdować dwie łazienki, trzy sypialnie i okazały salon, a przewidziane jest także miejsce na garaż. Prezydent i pierwsza dama kupili apartament w Krakowie pod koniec 2018 r. Na jego zakup para prezydencka wzięła kredyt w wysokości kilkuset tysięcy złotych, o czym pisał „Super Express”.
Andrzej Duda i jego małżonka przenieśli się z Krakowa do Warszawy po zwycięstwie Dudy w wyborach prezydenckich pięć lat temu. Jego żona porzuciła wtedy pracę nauczycielki w szkole, a on – posadę na uczelni. Apartament będzie teraz czekał cztery lata na prezydencką parę do zakończenia przez Dudę drugiej kadencji.
SE.PL