I to się dopiero nazywa bajeczne życie! Małgorzata Tusk (63 l.) po sopockich ulicach wozi się niczym prawdziwa królowa. Zamiast karety ma jednak nowiutkie, luksusowe auto warte… 300 tys. zł. Czyżby to mąż, Donald Tusk (63 l.) sprawił jej taki prezent? Co sądzisz o nowym samochodzie Małgorzaty Tusk? Jest warte takich pieniędzy? Napisz w komentarzu pod tekstem.
Za 300 tys. zł można kupić 60-metrowe mieszkanie w Białymstoku, sporą działkę na mazurach, czy używany jacht. Tyle też kosztuje nowy Lexus RX 450H, jakim od niedawna jeździ była pani premierowa. Nie da się ukryć – dla przeciętnego człowieka to kupa kasy! Ale Tuska, który jako szef Rady Europejskiej zarabiał do niedawna 100 tys. zł miesięcznie, a obecnie na stanowisku przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej może liczyć na 30 tys. zł to wcale nie musi być bardzo wygórowana kwota. Najuważniejsze, że szanowna małżonka jest szczęśliwa i w poczuciu luksusu udać się na pyszną kawę z przyjaciółką!
SE.PL