W poniedziałek rosyjski myśliwiec Su-27 został wysłany w celu przechwycenia samolotów patrolowych NATO nad wodami Morza Bałtyckiego.
Rosyjski myśliwiec Su-27 został wysłany w poniedziałek w celu przechwycenia samolotu rozpoznawczego U-2S Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i niemieckiego samolotu patrolowego P-3C Orion nad Morzem Bałtyckim – informuje agencja „Tass”.
Czytamy, że rosyjskie radary wykryły dwa cele powietrzne zbliżające się do granicy państwowej Federacji Rosyjskiej.
„Załoga rosyjskiego myśliwca sekwencyjnie zidentyfikowała cele powietrzne jako morski samolot patrolowy niemieckiej marynarki wojennej P-3C Orion i samolot rozpoznawczy Sił Powietrznych USA U-2S, jednostki były eskortowane nad Morzem Bałtyckim”- czytamy w komunikacie.
Czytamy, że po oddaleniu się jednostek NATO od rosyjskiej granicy, myśliwiec wrócił na macierzyste lotnisko.
Podkreślono, że nie doszło do naruszenia rosyjskiej granicy państwowej.
W ostatnim czasie w wielu regionach dochodziło do podobnych incydentów pomiędzy siłami NATO i lotnictwem Federacji Rosyjskiej.
Zobacz też: Kolejny incydent między rosyjskim i amerykańskim lotnictwem, tym razem na Morzu Bałtyckim
W połowie października ministerstwo obrony Rosji informowało , że dwa bombowce Tu-95 odbyły lot nad wodami Arktyki, na części trasy miały im towarzyszyć amerykańskie maszyny.
„Dwa strategiczne bombowce rakietowe Tu-95MS lotnictwa dalekiego zasięgu wykonały planowy lot w przestrzeni powietrznej nad neutralnymi wodami Morza Czukockiego, Beaufort, Beringa i Ochockiego. Lot trwał około 12 godzin” – napisano wówczas w oświadczeniu.
Podkreślano wówczas, że piloci rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu regularnie wykonują loty nad neutralnymi wodami Arktyki, północnego Atlantyku, Morza Czarnego i Bałtyckiego oraz Oceanu Spokojnego.
Zobacz też: Kolejny incydent nad wodami Morza Bałtyckiego. Su-27 poderwany w celu przechwycenia samolotów NATO
tass.com / Kresy.pl