Sąd rejonowy w Kijowie, przed którym odbywa się proces byłych funkcjonariuszy jednostki specjalnej Berkut oskarżonych o dokonanie masakry na Majdanie, zdecydował o wysłaniu międzynarodowych listów gończych za trzema podsądnymi. W ubiegłym roku zostali oni przekazani separatystom i Rosji w ramach „wymiany jeńców”.
Jak podaje agencja Unian, na wtorkowym posiedzeniu sąd przychylił się do wniosku prokuratury o wysłaniu listów gończych za byłymi „berkutowcami”: Ołehem Janiszewskim, Pawłem Abroskinem i Serhijem Zinczenką, ponieważ po raz kolejny nie pojawili się oni w sądzie. Według Unian przebywają oni obecnie na terenach Donbasu opanowanych przez separatystów.
Przewodniczący składu sędziowskiego Serhij Diaczuk podkreślał, że Janiszewski, Abroskin i Zinczenko powinni stawiać się na rozprawach, mimo że nie podpisywali żadnych zobowiązań, gdy zwalniano ich z aresztu w ramach wymiany jeńców i innych osadzonych osób w grudniu ubiegłego roku. Sąd uznał, że tych trzech oskarżonych unika wymiaru sprawiedliwości i blokuje proces, w związku z czym zezwolił na wysłanie za nimi międzynarodowych listów gończych. Ponadto sąd zdecydował o zawieszeniu rozpatrywania epizodów, w których występuje tych trzech oskarżonych.
Przypomnijmy, że dwóch z pięciu „berkutowców” zwolnionych w ramach tej samej wymiany – Ołeksandr Marynczenko i Serhij Tamtura – wróciło na Ukrainę ogłaszając, że chcą dalej brać udział w procesie, żeby udowodnić swoja niewinność .
Jak pisaliśmy, „berkutowcy” oskarżeni o zbrodnię na Majdanie , a także snajper innego oddziału specjalnego – Omegi , byli w trakcie ciągnącego się od lat procesu stopniowo wypuszczani z aresztu z powodu braku wystarczających dowodów winy. Ostatecznie wszystkich zwolniono w grudniu 2019 roku w ramach „wymiany jeńców” .
CZYTAJ TAKŻE: Ukraina: wyciekają dokumenty ukazujące prawdę o Majdanie [ VIDEO]