Mariusz Błaszczak poinformował, że podda się kwarantannie i w najbliższych dniach będzie pracował z domu. Szef MON zapewnia, że to działanie profilaktyczne i nie ma żadnych objawów zakażenia koronawirusem.
„Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u gen. Jarosława Gromadzińskiego, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i pracuję z domu. Nie mam żadnych objawów choroby. Dużo zdrowia Panie Generale!” – napisał w środę 7 października rano minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u gen. @Jgromadzinski, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i pracuję z domu. Nie mam żadnych objawów choroby. Dużo zdrowia Panie Generale!
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) October 7, 2020
Mariusz Błaszczak podda się kwarantannie. Szef MON miał kontakt z zakażonym generałem
Na razie nie ma żadnych informacji, aby w rządzie były osoby zakażone koronawirusem lub miały jakiekolwiek objawy COVID-19. Taką informację podał we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller. Ze względu na wykrycie SARS-CoV-2 u Przemysława Czarnka o jeden dzień przesunięte zostało zaprzysiężenie rządu.
Po tej informacji sanepid przeprowadził postępowanie epidemiologiczne. Na tej podstawie osoby, które miały kontakt z przyszłym ministrem edukacji zostały wyznaczone do ewentualnej kwarantanny i badań pod kątem zakażenia koronawirusem. Na kwarantannę skierowani zostali minister edukacji Dariusz Piontkowski, wiceminister klimatu Jacek Ozdoba, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Zgodnie z obecnymi przepisami kwarantanna trwa nie dłużej niż dziesięć dni od momentu kontaktu z zarażonym. Kończy się ona automatycznie, chyba że inspektor postanowi inaczej.
gazeta.pl
Upraszamy naszych ewentualnych wrogów o chwilowe nie atakowanie Polski gdyż wielki ( ciut większy niż Balbiny) hetman koronny Maryjusz niedomaga.
Najlepiej caly rzad wyslac na kwarantanne, taka roczna.
Nie narobia glupot jak ostatnio a ludzie odetchna.