Służbowy dzień Kingi Dudy (25 l.), córki prezydenta obfituje w ważne zadania. Nie tylko społecznie doradza tacie, ale pracuje też w warszawskiej kancelarii, gdzie podpatrzył ją obiektyw fotografa.
Centrum Warszawy, kilka minut po godz. 14. Pod prestiżową kancelarię prawną podjeżdża czarna limuzyna. Po chwili w asyście rosłego ochroniarza wysiada z niej młoda elegancka kobieta.
Szybkim krokiem zmierza do wejścia luksusowego biurowca. Tak wygląda służbowy dzień Kingi Dudy, córki prezydenta.
25-letnia Kinga Duda wróciła do Polski na finał kampanii wyborczej. Wcześniej przez jakiś czas mieszkała w Wielkiej Brytanii, gdzie od lutego do lipca odbywała staż zawodowy w kancelarii WilmerHale w Londynie. Szczęśliwa i dumna ze zwycięstwa wyborczego taty nad Wisłą rzuciła się ponownie w wir pracy!
Od sierpnia jest doradcą społecznym swojego ojca i przygotowuje projekt zmian dotyczący sędziów. – Zajmie się projektem dotyczącym instytucji sędziów pokoju. Jest znawczynią prawa amerykańskiego – zdradził nam jeden z bliskich współpracowników Andrzeja Dudy (48 l.).
Z powodu nowych obowiązków pracy ma co niemiara. Jak widać, dla taty nie zamierza jednak zrezygnować z własnej kariery.
W poniedziałek obiektyw Faktu uchwycił ją przed prywatną kancelarią prawną. To ta sama firma, z którą była związana na przełomie 2019 i 2020 roku, jeszcze przed wylotem do Anglii. Spokoju prezydenckiej córki strzegł funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa. Fakt próbował się dowiedzieć, czym zajmuje się młoda prawniczka, ale kancelaria nie odpowiedziała na nasze pytania.
Kinga Duda – dyskusyjna funkcja
Przyznanie funkcji społecznego doradcy przez Andrzeja Dudę córce wywołało w całym kraju dyskusję. Pojawiły się wątpliwości, czy 25-latka jest odpowiednią osobą na tak poważnym stanowisku, a nawet oskarżenia o nepotyzm. Tymczasem Kancelaria Prezydenta informuje, że Dudówna pełni tę funkcję już od sierpnia i wymienia liczne osiągnięcia w jej prawniczym życiorysie.
Dudówna przez pięć lat studiowała na Wydziale Prawa i Administracji UJ. W maju 2019 r. prezydent Andrzej Duda pochwalił się, że jego córka obroniła tytuł magistra. Po zakończeniu studiów Kinga trafiła na staż do jednej z warszawskich kancelarii. Po jego zakończeniu wyleciała do Londynu. Tam z kolei odbyła kolejny staż w prestiżowej kancelarii. Zatrudnienie w londyńskiej firmie prawniczej zdobyła dzięki udziałowi w konkursie dla studentów prawa.
Centrum Warszawy, kilka minut po godz. 14. Pod prestiżową kancelarię prawną podjeżdża czarna limuzyna
Po chwili w asyście rosłego ochroniarza wysiada z niej młoda elegancka kobieta
Szybkim krokiem zmierza do wejścia luksusowego biurowca
Tak wygląda służbowy dzień Kingi Dudy (25 l.), córki prezydenta
W poniedziałek obiektyw Faktu uchwycił ją przed prywatną kancelarią prawną
Spokoju prezydenckiej córki strzegł funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa
Fakt próbował się dowiedzieć, czym zajmuje się młoda prawniczka, ale kancelaria nie odpowiedziała na nasze pytania