ZADYMA u Rydzyka! Biskup się wkurzył i wypalił o ZGORSZENIU. Oczy wyszły z orbit [WIDEO]

No to się porobiło. Wydawało się, że będzie miło i spokojnie, ale biskup nie wytrzymał. Zwykle podczas wystąpień hierarchów kościelnych nie dzieje się nic zaskakującego. Choć oczywiście co jakiś czas zdarzają się wyjątki, takie jak kazania arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Tym razem nie wytrzymał biskup Tadeusz Bronakowski i nagle wypalił o zgorszeniu i gorszycielach. Najciekawsze jest to, że zrobił to podczas wystąpienia u ojca Rydzyka. Wszystkim oczy wyszły z orbit po tym, co usłyszeli.

Zadyma u Rydzyka! Widzowie Telewizji Trwam dawno nie widzieli tak rozsierdzonego biskupa Tadeusza Bronakowskiego. Hierarcha zdenerwował się do tego stopnia, że postanowił wesprzeć się Biblią! – Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze”. To jedne z najtwardszych słów Pana Jezusa, jakie znajdziemy w Ewangelii. Zbawiciel kieruje je do nas wszystkich, abyśmy nigdy dla nikogo nie stali się zgorszeniem, bo dla gorszycieli nie ma miejsca w Chrystusowej łodzi – przekonywał biskup. – Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że zgorszenie to postawa lub zachowanie, które innych nakłania do popełnienia zła. Szczególnie ciężkie zgorszenie jest wtedy, gdy szerzą je ci dorośli, którzy zobowiązani są uczyć i wychowywać innych – dodał Bronakowski.

W dalszej części swojego felietonu dla Telewizji Trwam Bronakowski poszedł „na grubo”. Nie było taryfy ulgowej!- W ten sposób winni zgorszenia są ci, którzy ustanawiają prawa, tworzą struktury społeczne prowadzące do degradacji obyczajów i rozkładu życia religijnego. Winni zgorszenia są także ci, którzy tak kształtują warunki społeczne, aby utrudniały czy też uniemożliwiały życie chrześcijańskie zgodne z przykazaniami. Gorszycielami często są media, które manipulują opinią publiczną, odciągając ją od wartości moralnych – grzmiał hierarcha.

se.pl

Więcej postów