Nikodem Matusiak, prywatnie syn posła PiS Grzegorza Matusiaka, dostał kolejną już posadę w państwowej spółce. Został właśnie prezesem spółki Inova z grupy KGHM – podaje Money.pl.
34-letni Nikodem Matusiak mimo stosunkowo młodego wieku ma spory dorobek zawodowy, ale w żadnym z dotychczasowych miejsc pracy nie zagrzał miejsca na długo. Każde z zajmowanych stanowisk opuszczał po około roku. Zanim został prezesem spółki Inowoa, był project managerem w czeskiej spółce górniczej OKD. Wcześniej był pełnomocnikiem zarządu ds. organizacji i rozwoju w Jastrzębskiej Spółce Węglowej S.A. A w 2017 r. – dyrektorem zarządzającym w spółce JSW Ochrona.
Syn Grzegorza Matusiaka pnie się po szczeblach kariery w górniczych spółkach w Polsce i Czechach, ale nie posiada wykształcenia kierunkowego związanego z górnictwem. Zrobił licencjat na katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego, a następnie uzyskał tytuł magistra na Politechnice Śląskiej. Ukończył także studia podyplomowe na AWF (menadżer sportu i turystyki) oraz zarządzanie nieruchomościami na Uniwersytecie Ekonomicznym. Skończył też studia MBA i POST-MBA (zarządzanie finansami).
