Szef MON Mariusz Błaszczak zdementował doniesienia w kwestii obecności wojsk USA w Polsce

„Pojawiające się informacje dotyczące zasad stacjonowania żołnierzy Sił Zbrojnych USA w Polsce są nieprawdziwe” – napisał w poniedziałek na Twitterze szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. Odniósł się w ten sposób do informacji przedstawionych w poniedziałek rano przez portal „Onet.pl”. Podkreślił, że umowa zostanie przedstawiona po jej podpisaniu.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odniósł się w poniedziałek do  doniesień medialnych o zasadach stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce  . „Pojawiające się informacje dotyczące zasad stacjonowania żołnierzy Sił Zbrojnych USA w Polsce są nieprawdziwe” – napisał.

„Stop fake newsom! Pojawiające się informacje dotyczące zasad stacjonowania żołnierzy Sił Zbrojnych USA w Polsce są nieprawdziwe. Umowę przedstawię po jej podpisaniu. Dezinformowanie szkodzi bezpieczeństwu Polski!” – czytamy na Twitterze szefa resortu obrony.

Stop  #fakenews  ! Pojawiające się informacje dotyczące zasad stacjonowania żołnierzy Sił Zbrojnych USA w Polsce są nieprawdziwe. Umowę przedstawię po jej podpisaniu. Dezinformowanie szkodzi bezpieczeństwu Polski! — Mariusz Błaszczak (@mblaszczak)  August 3, 2020  

Do doniesień odniosła się także ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

„W mediach pojawia się wiele informacji odnośnie rzekomej zawartości nowej polsko-amerykańskiej umowy o współpracy obronnej. Nie są one zgodne z prawdą. Upublicznimy szczegóły kiedy umowa zostanie podpisana” – napisała.

There are a lot of media reports about the alleged contents of the new PL-US military deal. None of them are true. We will release all details once the deal is signed.  https://t.co/2aJdNUA2ac   — Georgette Mosbacher (@USAmbPoland)  August 3, 2020  

W poniedziałek szef Pentagonu Mark Esper poinformował o zakończeniu negocjacji dotyczących umowy EDCA (Enhanced Defence Cooperation Agreement) pomiędzy USA i Polską. Wyraził opinię, że spowoduje ona „zwiększenie odstraszania Rosji i wzmocnienie NATO”.

„Wysunięta obecność w Polsce, na wschodniej flance NATO, poprawi naszą strategiczną i operacyjną elastyczność” – napisał w internetowym oświadczeniu. Uznał jej podpisanie za kamień milowy w polsko-amerykańskich stosunkach.

„Amerykanie uzależnili przeniesienie swego dowództwa korpusu do Polski od podpisania porozumienia wojskowego, które zapewni ich żołnierzom szczególny status w naszym kraju” –  napisał   portal „Onet Wiadomości” w poniedziałek. „Z informacji Onetu wynika, że rząd zgodził się na wyłączenie personelu amerykańskiego spod polskiej jurysdykcji oraz eksterytorialność amerykańskich baz” – dodano. Czytamy także, że Polska zapłaci za budowę infrastruktury wojskowej dla Amerykanów.

Według źródeł Onetu, najtrudniejszym elementem polsko—amerykańskich negocjacji dotyczących Wspólnej Deklaracji Współpracy Obronnej była tzw. SOFA, czyli porozumienie o statusie amerykańskich wojsk w naszym kraju.

„Negocjacje zostały zakończone w piątek. Z naszych informacji wynika, że jeżeli nowa umowa zostanie ratyfikowana, żołnierze amerykańscy nie będą podlegać polskiemu prawu” – napisał portal.

Zobacz także:  Ambasador Mosbacher zadowolona z zakończonych polsko-amerykańskich rozmów, więcej żołnierzy USA w Polsce  

Będzie to oznaczało, że jeśli amerykański żołnierz spowoduje w Polsce przestępstwo – niezwiązane ze służbą, np. drogowy wypadek – będzie sądzony w USA – sugerował Onet.

Czytamy, że kolejnym ustępstwem miała być zgoda na eksterytorialność amerykańskich baz w Polsce.

Portal sugerował także, że Amerykanie wynegocjowali również przekazanie im niektórych ważnych polskich obiektów wojskowych m.in. bazy lotniczej w Powidzu oraz części poligonu w Drawsku Pomorskim.

twitter.com / pap / Kresy.pl

FAKT.PL

Więcej postów