Czy Duda przywiezie nam Amerykanów?

Na cztery dni przed wyborami prezydenckimi Andrzej Duda (48 l.) odpuszcza prowadzenie kampanii wyborczej. Leci na spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem (74 l.), by rozmawiać o zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w naszym kraju.

Ten plan może się udać – prezydent USA Donald Trump ogłosił niedawno, że wycofa część swoich jednostek z terenu Niemiec. Pojawia się więc szansa, że zostaną oni przesunięci właśnie do Polski. – Rozmowy będą dotyczyć bezpieczeństwa, energetyki i inwestycji – wylicza Krzysztof Szczerski (43 l.), szef gabinetu Andrzeja Dudy. Dodał, że będą „dobre wieści z Waszyngtonu”.

Grzegorz Kostrzewa-Zorbas (62 l.), amerykanista, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, w rozmowie z Faktem wskazuje, o jakie „dobre wieści” może chodzić. – Według przecieków z Waszyngtonu administracja amerykańska może zaoferować obecność w Polsce oddziału sił powietrznych w składzie około 30 samolotów bojowych F-16 – mówi. Inni komentatorzy wskazują jednak, że to ryzykowna wizyta. – Nie wiemy, jaki wynik padnie w wyborach w USA i w Polsce. Obaj prezydenci mogą przecież nie zostać wybrani na kolejną kadencję. Powstaje pytanie, jak wtedy będą wyglądały relacje polsko-amerykańskie – zastanawia się Małgorzata Bonikowska (50 l.) z Centrum Stosunków Międzynarodowych.

 Ambasadorzy przeciw wizycie  Wizyta Andrzeja Dudy u prezydenta USA Donalda Trumpa nie spodobała się części byłych polskich ambasadorów. Dyplomaci wystosowali list, w którym zarzucają polskiemu prezydentowi, że wizytę w USA rozgrywa jako element kampanii wyborczej. „Żelazną zasadą poprzednich administracji USA było unikanie wizyt przywódców w trakcie kampanii wyborczej w obawie, że zostanie to potraktowane jako ingerencja w wewnętrzne sprawy państwa zaproszonego gościa” – czytamy w liście Konferencji Ambasadorów RP. Autorzy protestu deklarują, że popierają obecność wojsk USA w Polsce, ale „motywem nie może być koniunktura bieżącej polityki”.

 Polacy chcą wojsk USA  Czy chcemy większych sił wojskowych USA w Polsce? „Dziennik Gazeta Prawna” i radio RMF zapytały o to Polaków w specjalnym sondażu. Większość z nas, czyli 60 proc., popiera pomysł zwiększenia amerykańskiego kontyngentu. Jednocześnie 59 proc. badanych uważa, że finansowaniem tej operacji powinny solidarnie się podzielić Polska i Ameryka. Prawie 33 proc. badanych chce, by USA same płaciły za swoich żołnierzy.   Wojna na spoty. Po ciosie Trzaskowskiego jest odpowiedź Dudy  

To będzie już piąte spotkanie prezydentów

W Polsce mamy już kilka tysięcy stacjonujących amerykańskich żołnierzy

„Według przecieków z Waszyngtonu administracja amerykańska może zaoferować obecność w Polsce oddziału sił powietrznych w składzie około 30 samolotów bojowych F-16”

Niedawno Trump wycofał część swoich wojsk z Niemiec

FAKT.PL

Więcej postów