Bloomberg: USA planują nałożyć cła na towary z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii

Stany Zjednoczone rozważają nałożenie wartych 3,1 mld dol. ceł na importowe dobra z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Tak wynika z dokumentu przygotowanego przez przedstawiciela USA ds. handlu Roberta Lighthizera – pisze agencja „Bloomberg”.

Stany Zjednoczone rozważają nałożenie na dobra importowe z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii ceł wartych 3,1 mld dol. –  podała   w środę agencja „Bloomberg”. Tak wynika z dokumentu przygotowanego przez przedstawiciela USA ds. handlu Roberta Lighthizera.

Według agencji, Lighthizer zamierza podnieść taryfy na wiele towarów ze wspomnianych krajów, w celu wywarcia na nie presji, i zmuszenia ich do pójścia na ugodę w związku z konfliktem o dofinansowywanie produkcji Airbusa.

Zobacz także:  USA nałożyły karne cła na niektóre wyroby z UE  

Światowa Organizacja Handlu (WTO) ogłosiła w październiku ubiegłego roku, że w związku z rządowymi subsydiami Niemiec, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii dla Airbusa, Stany Zjednoczone mogą nałożyć na wymienione kraje cła odwetowe na dobra warte 7,5 mld dolarów.

Jak podkreśla Polska Agencja Prasowa (PAP), kraje europejskie oskarżają z kolei USA o udzielenie podobnego wsparcia Boeingowi. W lipcu powinna zapaść decyzja WTO w opisywanej sprawie (nielegalnemu subsydiowaniu produkcji Boeinga w USA).

Administracja Donalda Trumpa chce objąć wiele europejskich marek luksusowych oraz producentów alkoholi cłami odwetowymi. Cłami miałyby zostać objęte także ciężarówki i oliwki. Taryfy, które już obowiązują, na samoloty, sery, jogurty, owoce morza, odzież i inne dobra, zostałyby z kolei zwiększone – informuje PAP.

USA nałożyły wcześniej 25-procentowe cła karne na import whisky, a także kilku innych alkoholi ze Szkocji, Irlandii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii.

Zobacz także:  USA sparaliżowały Światową Organizację Handlu  

Bloomberg zwraca uwagę, że na wieść o propozycji Lighthizera spadać zaczęły notowania indeksu Euro Stoxx 50, który obejmuje najważniejsze spółki strefy euro, a także flagowy indeks brytyjskiej giełdy FTSE 100.

Obydwie strony sporu, zarówno USA, jak i Bruksela twierdzą, że druga strona udziela gigantom lotniczym niedozwolonego wsparcia.

9 czerwca unijny komisarz ds. handlu Phil Hogan zapowiedział, że USA wycofały się w ostatnich tygodniach z rozmów mających na celu doprowadzenie do rozwiązania sporu. Podkreślił, że w takiej sytuacji Unia Europejska będzie prawdopodobnie musiała korzystać z prawa do odwetu.

news.bloomberglaw.com / pap / kresy.pl

FAKT.PL

Więcej postów