Byli ministrowie finansów apelują do rządu o natychmiastowe upublicznienie danych o stanie budżetu państwa w maju – pisze środowa „Rzeczpospolita”. Ich zdaniem rząd może coś ukrywać z uwagi na wybory.
„Polacy mają prawo wiedzieć, czy grozi im katastrofa finansów państwa” – tak zaczyna się list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, sygnowany przez sześciu byłych ministrów finansów, o którym pisze „Rzeczpospolita. List podpisali: Leszek Balcerowicz, Jarosław Bauc, Marek Belka, Andrzej Olechowski, Jacek Rostowski, Mateusz Szczurek.
Jak podaje „Rz”, autorzy listu podkreślają, że opinia publiczna ma prawo znać stan gospodarki przed wyborami, a rząd to uniemożliwia.
„Zdaniem części ekonomistów, których poprosiliśmy o opinię, taki list to raczej polityczny komentarz niż ekspercka analiza. Nikt w rządzie nie ukrywa bowiem, że pandemia i kryzys gospodarczy bardzo negatywnie odbiją się na stanie finansów państwa. Z drugiej strony opinia publiczna może rzeczywiście nie mieć pełnego obrazu kondycji budżetu. Polityka informacyjna rządu w tym zakresie praktycznie nie istnieje, a mechanizmy liczenia długu są mocno nieprzejrzyste” – czytamy.
PAP