Wybory prezydenckie coraz bliżej, a kandydaci prześcigają się w walce o głosy Polaków. Tymczasem upływająca kadencja prezydenta Andrzeja Dudy to również czas podsumowań i analiz. Na komentarz pokusił się znany i ceniony politolog, prof. Antoni Dudek. Przewiduje, co się stanie, jeśli Duda ponownie wygra wybory. A jeśli to się potwierdzi, Kaczyński nie będzie raczej zadowolony!
Jaka była prezydentura Andrzeja Dudy? Część krytyków zarzuca, że nie dość niezależna. W ostatnim wywiadzie z nami, prezydent tak się odnosił do tej sprawy. – Podpisuję wszystkie ustawy, które służą dobrze państwu i społeczeństwu. A ci co krytykują, niech spojrzą na moich poprzedników. I to nie kto inny jak ja zawetowałem na prośbę samorządowców ustawę o Regionalnych Izbach Obrachunkowych i koledzy z PiS nie byli zadowoleni. Zawetowałem też ustawy sądowe i też koledzy nie byli zadowoleni. Zdecydowałem się też na weto przy ustawie o ordynacji wyborczej do PE, bo uznałem, że koledzy chcą ustawić próg wyborczy za wysoko i nie ukrywam, że prosił mnie o to też Paweł Kukiz – mówił nam w marcu 2020r. Andrzej Duda.
Tymczasem politolog, prof. Antoni Dudek, wieszczy, że jeśli Duda wygra najbliższe wybory, będzie częściej manifestował swoją niezależność od prezesa PiS.
– Jeśli Andrzej Duda przegra, to utrata władzy przez PiS i osłabienie pozycji prezesa zostaną z pewnością przyspieszone. Jeśli obecny prezydent wygra, to układ w obozie Zjednoczonej Prawicy też się zmieni. W pierwszej kadencji prezydent Duda rzadko manifestował swoją niezależność od lidera PiS. W drugiej będzie to robił częściej z prostego powodu: nie będzie już zależał od Kaczyńskiego, nie będzie od niego niczego potrzebował – powiedział prof. Antoni Dudek w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
SE.PL
dla Jaroslawa ,tak zlei tak niedobrze.