Tadeusz Rydzyk będzie musiał zakończyć swoją działalność? Okazuje się, że niebawem papież Franciszek otrzyma specjalną przesyłkę. Zakonnik z Torunia będzie naprawdę wściekły.
Tadeusz Rydzyk na pewno nie będzie zadowolony, gdy dowie się, jaka przesyłka trafi do Papieża Franciszka. Wychodzi na jaw, że jego działalność może zostać zakończona. Co na to wszystko zakonnik z Torunia?
Tadeusz Rydzyk jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zakonników w całej Polsce. Ojciec Rydzyk, który jest odpowiedzialny za wielkie imperium medialne z siedzibą Toruniu, m.in. za działalność Radia Maryja i Telewizji Trwam może szykować się na niezwykłą niespodziankę.
Okazuje się, że do papieża Franciszka niebawem ma trafić petycja, którą podpisało ponad 155 tys. osób. W petycji zgłoszony jest problem, który daje się we znaki polskiemu społeczeństwu.
Autorzy petycji przygotowali ją już w 2017 roku i zwracają się do papieża, by ten „ukrócił działalność polityczną” Rydzyka.
Tadeusz Rydzyk otrzyma reprymendę z Watykanu?
Razem z petycją do papieża trafi notatka duchownego, Thomasa Lukaszuka. Pisze on w niej o działalności ojca Rydzyka.
– Według raportu Departamentu Stanu USA z 2008 r. Radio Maryja jest jednym z najbardziej rażących antysemickich mediów w Europie – można przeczytać w notatce.
Autorzy petycji, a także osoby, które ją podpisały mają nadzieję, że papież Franciszek natychmiast zareaguje na działania Tadeusza Rydzyka. Nie wiadomo, jak długo będzie czekać na decyzję najwyżej postawionej osoby w kościele katolickim na decyzję odnośnie zakonnika z Torunia. Niezależnie od decyzji, autorzy petycji mają nadzieję, że więcej osób dowie się o palącym problemie wśród polskiego Kościoła.
– Mamy nadzieję, że głowa Kościoła Katolickiego, tak jak my, brzydzi się: obłudą, rasizmem, sianiem niezgody i traktowaniem religii jak biznesu – tak brzmi ostatnie zdanie petycji.
Najwyższy czas nie tylko zdelegalizować tą rydzykowską grupę przestępczą z ich tzw. ojcem tego skrajnego marginesu społecznego, jak również tą czarną sektę klerowską, nie posiadającą nic wspólnego z jakimkolwiek duszpasterstwem, wysłanników szatana, są potrzebni i tyle samo warci co koszula w czterech literach.