Agnieszka Woźniak-Starak powróciła na salony – dziennikarze są tego już pewni. Żona zmarłego w sierpniu Piotra Woźniaka-Staraka wzięła udział w pewnej ważnej gali. Mimo przeżywanej żałoby nie mogła się tam nie pojawić.
Agnieszka Woźniak-Starak po tragicznej śmierci swojego męża zapowiedziała, że nie będzie pokazywać się publicznie tak intensywnie jak kiedyś, co jest zupełnie zrozumiałe. Do tej pory jej jedynym ważnym wyjściem była premiera filmu Piotra Woźniaka-Staraka. Teraz jednak niespodziewanie znowu pojawiła się na ściance.
Agnieszka Woźniak-Starak pozowała na ściance. Nie była sama
We wtorek dziennikarze przyłapali gwiazdę TVN na ekskluzywnych zakupach w drogim, warszawskim butiku. Towarzyszyła jej koleżanka i teraz wszystko stało się jasne – być może szukała kreacji na ważny, nadchodzący wieczór. Wydarzenie odbyło się w luksusowej lokalizacji – w Łazienkach Królewskich.
Agnieszka Woźniak-Starak zdecydowała pojawić się na ściance i na gali Herbapol 2019, na której były rozdawane nagrody dla przedsiębiorców. Nie była skazana sama na siebie – u jej boku można było zobaczyć rodziców zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka: Annę i Jerzego. To właśnie ojciec pochowanego w sierpniu 39-latka posiada ogromne udziały w Herbapolu Lublin, które są częścią jego gigantycznej fortuny.
Internauci trzymają kciuki za dziennikarkę
Po tragicznych, sierpniowych wydarzeniach, pożegnalnych postach Agnieszki Woźniak-Starak na Instagramie oraz rezygnacji z występowania w TVN-ie wydawało się pewne, że fotografowie nie przyłapią jej na ściance co najmniej do końca roku. Jak się okazuje, dziennikarka podjęła męską decyzję i postanowiła wesprzeć teściów w ważnym dla nich dniu – gali firmy Herbapol. Niewykluczone więc, że jest ot jej wielki powrót i fani w końcu będą mogli znów oglądać ją w mediach i na ekranach.
Ubrana w czarną, satynową koszulę z grubym chokerem na szyi oraz dobraną, czarną, skórzaną spódnicę, rozdawała uśmiechy na ściance z logo firmy. Internauci doceniają jej kreację i jednocześnie mocno dopingują.
– Ludzie to by chcieli żeby leżała w łóżku zalewała się łzami, najlepiej jeszcze jakby wpadła w alkoholizm, wtedy może udowodniła by według takich że przeżywa żałobę… Jakie to typowe oceniać innych – oceniła jedna z internautek.
– Bo żałobę nosi się w sercu. Bardzo dobrze. Brawo Agnieszka – dopingowała gwiazdę fanka.
Ola… popracuj troszke jak tsk cie w oczy kole czyjs pieniadz. Jak nie umiesz glowa to rekami… a jak nie rekami to… i juz cie gliwa nie bedzie bolec od liczenia czyis pieniedzy.