Legioniści Waffen SS to duma państwa i narodu łotewskiego. Naszym obowiązkiem jest czcić całą duszą tych łotewskich patriotów – twierdzi minister obrony Łotwy, Artis Pabriks. W rozmowie z dziennikarzami polityk podkreślał, że żołnierze kolaborujący z Hitlerem byli prawdziwymi bohaterami.
Jeśli ktoś myśli, że takie wypowiedzi są czymś kontrowersyjnym i w najbliższym czasie minister będzie musiał się z nich tłumaczyć, to zdecydowanie jest w błędzie. Na Łotwie oddziały „Legionu Łotewskiego Waffen SS” są czczone do tego stopnia, iż mają one nawet swoje narodowe święto.
Przypomnijmy, łotewskie legiony SS zostały utworzone w 1943 roku. W ich skład wchodzili wyłącznie Łotysze. Początkowo były to oddziały ochotnicze, jednak w późniejszym czasie ze względu na niemiecką okupację, służba w nich stała się przymusowa.
W latach 1944 legiony były używane przede wszystkim do walki przeciwko wojskom radzieckim, jednak nie tylko. W sierpniu 1944 oddziały zostały przeniesione do Prus. Żołnierze łotewscy brali m.in. aktywny udział w zbrodni przeciwko polakom w Podgajach w 1945 roku.
Po wojnie większość legionistów trafiła do niewoli w głąb ZSRR. Pozostali dołączyli do oddziałów partyzanckich tzw. „Leśnych Braci”, którzy walczyli z oddziałami radzieckimi do 1955 roku.
Od 1998 roku na Łotwie obchodzony jest „Dzień Legionu Łotewskiego”. Przez blisko 2 lata było to święto narodowe, jednak w 2000 roku zdecydowano się na zniesienie tegoż statusu i ustanowienie 16 marca dniem pamięci.
ZIK.UA
A nasi piloci bronią ich nieba !!!!!