Nowotwór nie dał szansy na dożycie sędziwego wieku legendarnej dziennikarce. Kobieta walczyła z rakiem już kilkanaście lat i nie ukrywała swoich zmagań. Rodzina i bliscy współpracownicy są zrozpaczeni – wszystko było na dobrej drodze ku wyzdrowieniu.
Nowotwór pojawił się u niej w 2002 roku. Aż 17 lat zajęło jej walczenie z rakiem, a była to bardzo długa i nierówna bitwa. Każdy trzymał za nią kciuki – nie tylko za jej zdrowie, ale też za jak najdłuższą obecność w telewizji. Była niekwestionowanym autorytetem. Zmarła 17 września.
Nowotwór nie miał dla niej litości. Jej rodzina musi radzić sobie bez niej
Jej wiedza w zakresie dziennikarstwa politycznego zadziwiała nawet największych profesorów. Była wzorem dla aspirujących żurnalistów w tej tematyce. Niestety świat obiegły smutne wieści – dziennikarka Cokie Roberts nie żyje. Uważano ją za jedną z najbardziej wpływowych kobiet w mediach i stawiano nawet obok takiej legendy jak Oprah Winfrey. Życie załamało jej się w 2002 roku, kiedy dowiedziała się o nowotworze.
Rak piersi osłabił ją tylko na chwilę. Podjęła walkę nie tylko z samą sobą, ale też ze schorzeniem, rozpowszechniając wśród kobiet konieczność regularnej mammografii i samobadania piersi. Cokie Roberts pozostawiła samych sobie swojego męża, Stevena, dzieci: Rebeccę i Lee oraz sześcioro ukochanych wnuków.
– Miałam zdrowe spojrzenie na życie. Zawsze bardziej zależało mi na rodzinie niż na karierze – opowiadała dziennikarka w Washington Post.
Tak naprawdę nazywała się Mary Martha Corinne Morrison Claiborne Roberts, z domu Boggs i urodziła się 27 grudnia 1943 roku. Była absolwentką nauk politycznych, a karierę w mediach rozpoczęła jako korespondentka zagraniczna. Zaczęła regularnie bywać na zebraniach amerykańskiego kongresu i wielu innych wydarzeniach. Potem jako analityk polityczny konsekwentnie powiększała swoją wiedzę. To zaowocowało wieloma wyróżnieniami.
Małżeństwo Obamów nazwało Roberts „wzorem do naśladowania dla młodych kobiet w czasach, gdy w zawodzie wciąż dominowali mężczyźni; stały ponad czterdzieści lat zmieniającego się krajobrazu medialnego i zmieniającego się świata”.
Roberts napisała także 8 książek na tematy polityczne, a ostatnia traktowała o skoncentrowaniu się na roli kobiet w historii Ameryki. Zdobyła za nią wiele nagród i wyróżnień. Na jej półce widniały 3 nagrody Emmy, a ostatnie dzieło zostało nazwane „Żywą legendą” przez Bibliotekę Kongresu w 2008 roku. Została też uznana przez American Women in Radio and Television za jedną z 50 największych kobiet w historii nadawania.