Były szef niemieckiego wywiadu, August Hanning, udzielił szczerego wywiadu, w którym w mocnych słowach ocenił skutki polityki migracyjnej Niemiec.
Hanning przyznał, że decyzja Merkel o wpuszczeniu setek tysięcy migrantów do Niemiec, wywołała „kryzys bezpieczeństwa” w całej Unii Europejskiej. „Widzieliśmy konsekwencje tej decyzji w odniesieniu do niemieckiej opinii publicznej i bezpieczeństwa wewnętrznego – już dziś doświadczamy problemów. Mamy przestępców, podejrzanych o terroryzm i osoby, które używają wielu tożsamości. Ci, którzy przeprowadzili ataki w Berlinie, używali aż 12 różnych tożsamości” – powiedział.
Niemiec podkreślił także, że w kraju wciąż znajduje się ponad 300 000 osób, których tożsamości „nie możemy być pewni”. „To ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa” – dodał.
Hanning zauważył również, że polityka migracyjna Merkel doprowadziła do tego, że w siłę urosły konserwatywne partie, takie jak AfD.