Pawłowicz NAMAŚCIŁA swoją następczynię. Jest do niej bardzo podobna [ZDJĘCIA]

Od jakiegoś czasu wiadomo już, że Krystyna Pawłowicz nie wystartuje w wyborach parlamentarnych. Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale polityka nie znosi próżni i ktoś kontrowersyjna posłankę zastąpić pewnie będzie musiał. Kto to będzie? Wybór ułatwia sama Pawłowicz., która jasno wskazała, na kogo głosować w wyborach.

Mamy pewną satysfakcję, bo o tej polityk już dawno pisaliśmy, że to „Nowa Pawłowicz”. Obie panie są do siebie łudząco podobne. Nie chodzi jednak o wygląd.

Ta kobieta może nie ma takiej jeszcze takiej pozycji i charyzmy jak Krystyna Pawłowicz, ale temperamentem jej nie ustępuje. Anna Maria Siarkowska to miłośniczka broni i wojska, lepiej zatem w drogę jej nie wchodzić. Do Sejmu pierwszy raz weszła w 2015 roku. Co ciekawe, dostała się do parlamentu z list Kukiz’15. Po jakimś czasie przeszła do klubu PiS i gorliwie wspierała partię rządzącą. „Nowa Pawłowicz” podobnie jak „Stara Pawłowicz” ma zdecydowanie prawicowe poglądy i jak lwica broni wartości chrześcijańskich, często jadąc po bandzie. Czasem zapędza się do tego stopnia, że muszą ja hamować… nawet księża. Niektórzy żartują nawet, że Siarkowska jest świętsza od papieża.

PiS jednak „Nowej Pawłowicz” nie potraktował zbyt poważnie, dając jej odległe miejsce na liście wyborczej. To było upokorzenie (CZYTAJ TU). Na szczęście w sukurs Siarkowskiej przyszła właśnie Pawłowicz, która mocno ją wsparła, przy okazji wbijając szpilkę swojej odwiecznej przeciwniczce – Kamili Gasiuk-Pihowicz. „Jej kontrkandydatką z list lewackich jest sejmowa chuliganka K.Gasiuk- Pihowicz. Chyba nie ma wątpliwości, która z tych osób powinna reprezentować Polaków w polskim Sejmie… Poseł Anna SIARKOWSKA, okręg 18 siedlecko- ostrołęcki to kandydat dla Polski…” – wskazała Krystyna Pawłowicz.

SE.PL

Więcej postów