Oficjalne: Niemal wszyscy byli w błędzie ws. Dawidka! Policja właśnie ujawniła prawdę

Poszukiwania Dawida

Polsat właśnie opublikował wypowiedź rzecznika policji, który ujawnił prawdę ws. Okazuje się, że wiele z wcześniejszych doniesień było fałszywych, a Polacy pozostawali w błędzie.

Polsat przekazał właśnie najnowsze informacje dotyczące chłopca, którego od kilku dni poszukuje cała Polska. Od tego czasu pojawiało się wiele spekulacji mediów oraz osób zupełnie niezwiązanych ze sprawą. Jeden z funkcjonariuszy wyznał, że znaczna większość z nich, nie ma nic wspólnego z prawdą i co więcej, zdradził te fakty, które rzeczywiście pojawiły się w śledztwie. 

Polsat informuje o całej prawdzie na temat śledztwa

Rzecznik stołecznej policji kom. Sylwester Marczak postanowił zabrać głos i ostatecznie zdementować wszelakie plotki oraz informacje, które rzekomo miały być prawdziwe na temat zaginionego Dawida Żukowskiego. Wiele portali podawało, że ubrania ojca 5-latka, który niedługo po porwaniu popełnił samobójstwo, zostały poddane ekspertyzie a na materiale oraz wewnątrz jego samochodu został znaleziony mocz oraz krew chłopca.

Właśnie ujawniono, co mama Dawida powiedziała mężowi. To dlatego się zabił

– Poszukiwania trwają. Jednym z ważniejszych elementów prac są badania biegłych, ekspertów a nie ma ostatecznych wyników tych ekspertyz. Powoływanie się na źródła jest dużym nieporozumieniem. Wyniki badań, jeżeli chodzi o odzież ojca Dawida, nie zostały jeszcze rozpoczęte. Cały czas czekamy na właściwe przygotowanie tego materiału zdradza kom. Marczak.

Ponadto, w mediach zaczęły pojawiać się informacje na temat przerwania poszukiwań Dawidka. Te doniesienia rzecznik stołecznej policji również zdementował oznajmiając, że ponad stu mundurowych nadal przeczesuje okolicę Grodziska Mazowieckiego i autostrady A2. Wyznaje, że akcja nie zostanie zakończona, dopóki chłopiec nie zostanie odnaleziony.

Komisarz Sylwester Marczak przyznaje, że śledczy zakładają wiele teorii, zarówno tą, że 32-letni ojciec dziecka dopuścił się morderstwa oraz tę, że malec został wywieziony poza granice kraju. Dlatego też, specjaliści nie wykluczają współpracy międzynarodowej, która miałaby pomóc w odkryciu prawdy. Rzecznik apeluje również, by nie podążać nieoficjalnymi informacjami, jakie podają media a kierować się wyłącznie tymi, które wypływają z potwierdzonych źródeł jakim jest polska policja.

PIKIO.PL

Więcej postów