Opublikowali je strażnicy graniczni. Na fotografiach widać Marokańczyków, którzy próbowali nielegalnie dostać się do hiszpańskiej Melilli. Imigrantów, wśród których była 15-letnia dziewczyna, odnaleziono m.in. w desce rozdzielczej i pod maską.
Była sobota, 25 maja. W marokańskim Beni-Enzar strażnicy graniczni zatrzymali do kontroli trzy samochody. W każdym z nich dokonali szokującego odkrycia. W autach odnaleźli nielegalnych imigrantów – 15-letnią dziewczynę oraz mężczyzn w wieku 20 i 21 lat. Dwie osoby ukrywały się w desce rozdzielczej, a jedna za tylnym siedzeniem.
Imigranci próbowali nielegalnie dostać się Melilli, czyli hiszpańskiej enklawy w północnej Afryce. Mężczyźni potrzebowali pomocy lekarza. Mieli problemy z oddychaniem, uskarżali się też na ból. Funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby w wieku 19, 30 i 31 lat, które podejrzewają o przemyt ludzi.
Nie był to jednak koniec. W porcie w Melilli strażnicy graniczni przeszukali czwarty pojazd. Gdy podnieśli maskę ciężarówki, zobaczyli 20-letniego mężczyznę. Ukrył się w komorze silnika. Wygląda na to, że imigrant skorzystał z nieuwagi kierowcy i zakradł się do samochodu.
