Marta Kaczyńska słynie z licznych ślubów i rozwodów. Miłosne podboje córki Lecha Kaczyńskiego zaskoczyły nawet jej pierwszego męża, który nie wiedział, że prawdopodobnie został zdradzony. Okazuje się, że przez długi czas nie miał świadomości o tym, że dziecko prawniczki nie jest jego. Dowiedział się o tym dopiero po 4 latach.
Marta Kaczyńska mimo stabilnego życia zawodowego nie może sobie poradzić ze związkami. Zmieniała mężów dosyć często jak na swój wiek, doczekała się także gromadki dzieci. Relacje prawniczki z innymi mężczyznami wzbudzają nieraz więcej emocji niż jej felietony. Nic dziwnego, zwłaszcza w świetle niedawno ujawnionych faktów o pierwszym partnerze bratanicy Jarosława Kaczyńskiego.
Mało kto pamięta, że po raz pierwszy Marta Kaczyńska powiedziała sakramentalne “tak” w wieku zaledwie 20 lat, wbrew woli swojego ojca. Piotr był studentem, tak jak ona, i tworzyli wtedy udany związek, o czym miały świadczyć narodziny córki Ewy trzy lata później.
W końcu w ich związku pojawiły się pierwsze konflikty i coraz liczniejsze kłótnie. Atmosfera między małżonkami była na tyle napięta, że w 2006 roku złożyli papiery rozwodowe. Wcześniej jednak prawniczka poznała swojego drugiego męża, Dubienieckiego, jak się później okazało, jeszcze przed swoim pierwszym ślubem.
Mimo rozstania Piotr chciał spotykać się z ukochaną córką. Nie chciał przestać nawet wtedy, gdy założył nową rodzinę. Taka sytuacja utrzymywała się do połowy roku 2007, gdy były mąż przestał zabiegać o kontakt z Ewą. Przyczyny tej decyzji są druzgoczące.
Cała prawda o córce Marty Kaczyńskiej. To nie Piotr jest jej ojcem
Powód, dla którego oddany ojciec przestał widywać się z córką, był bardzo ważny. Jak donosi “Super Express”, sama Marta Kaczyńska miała powiedzieć, że jej pierwszy mąż nie jest ojcem nastolatki. Złożyła nawet wniosek o zaprzeczenie ojcostwa Piotra w Prokuraturze Rejonowej w Sopocie. To wydarzenie było kluczowe dla mężczyzny, który przez wiele lat był przekonany, że Ewa jest jego dzieckiem.
Poznanie tak okrutnej prawdy byłoby okrutnym ciosem dla każdego mężczyzny. W tym przypadku Piotr zadecydował, ze nie chce więcej widzieć dziewczynki. Marta Kaczyńska zaś kontynuowała poznawanie co raz to nowych mężczyzn, z którym bezskutecznie próbowała stworzyć trwały związek. Jak się okazało, ojcem jej drugiej córki był wspomniany już wyżej Marcin Dubieniecki, jej następny mąż, z którym doczekała się drugiej córki.
Wiemy, co teraz dzieje się z pierwszym mężem Kaczyńskiej
Pierwsze małżeństwo z Martą było dla Piotra dość traumatycznym przeżyciem. Mężczyzna wyprowadził się do innego miasta, gdzie obecnie mieszka z nową rodziną. Poznał kobietę i ponownie wziął ślub. Tym razem wychowuje własne dzieci. Smuniewski skupia się teraz na prowadzeniu własnego interesu i nie utrzymuje kontaktów z córką zmarłego prezydenta i ukochaną niegdyś Ewą.
co się pastwicie nad nią przecież to zwykła katoliczka i wyznawczyni konusa
wyznawczyni innych k..tasów raczej
kurwisko!
powinien wystąpić do niej o odszkodowanie.
w dupiem mam kto z kim ile razy fajnie moze bylo i juz ale dziewczynak nic nie zawinila jak sie urodzila ujrzala matke i ojca i oni ja wychowywali skoro skoro ojciec (niebilogiczny) wychowywal jak swoje kochal to dlaczego nalge przestal bo nie jego corka ale on ja wychowal i ona go kochala takiego jaki byl dla niej kazdego dnia i wieczora i co nagle sie odwrocil …. biedna jest ta dziewczyna ze trafila bna takich rodzicow