Ksiądz postanowił dać nauczkę policjantom, którzy weszli do świątyni w czapkach. Wystosował list do komendy, który zszokował internautów. Treść jest bowiem wyjątkowo kuriozalna. Duchowny wkrótce doczekał się odpowiedzi.
Ksiądz zauważył w Kościele dwóch policjantów, którzy do przybytku weszli w pełnym umundurowaniu. Oznacza to, że na ich głowach znajdowały się także czapki. To bardzo nie spodobało się duchownemu. Postanowił on wysłać pismo do ich przełożonych, którzy czytając nie mogli uwierzyć w to, co widzą. Funkcjonariusze porównani zostali przez księdza do gestapowców.
W Lublinie dwaj funkcjonariusze postanowili wybrać się na Mszę Św. odbywającą się w jednym z przybytków na Krakowskich Przedmieściach. Weszli do Kościoła nie zdejmując wcześniej swoich czapek, co zauważone zostało przez byłego profesora KUL-u. Ks. Zygmunt Zieliński postanowił zrobić z nimi porządek. Natychmiast doniósł o tym ich przełożonym. Wystosował pismo, w którym porównał on funkcjonariuszy do niemieckich żołnierzy, którzy podczas wojny wykazywali się według niego o wiele większym szacunkiem.
– Przypomniałem sobie, że w czasie okupacji zobaczyłem niemieckiego policjanta, który wchodząc do kościoła nie tylko zdjął hełm policyjny, ale nawet się przeżegnał. Podobno, jak mi mówiono, nawet niektórzy gestapowcy nie wchodzili do kościoła z czapką na głowie. Milicjanci w mojej rodzinnej parafii badający ślady włamania do kościoła wszyscy byli bez nakrycia głowy – czytamy fragment listu opublikowany przez Onet.
Przełożeni postanowili odpowiedzieć na otrzymane pismo. Obiecali, że tego typu sytuacja już nigdy więcej się nie powtórzy, a oni ponownie przeprowadzą funkcjonariuszom przeszkolenie, podczas którego wyjaśnią zasady noszenia czapki.
Na sytuację zareagowali Internauci, którzy dość ostro ocenili zachowanie księdza Zielińskiego.
– Chyba zwariował… – czytamy.
Byli też zaskoczeni odpowiedzią komendy, która stanęła nie po stronie funkcjonariuszy, a religii.
Policjanci nie postanowili wybrać się na mszę. Byli tam penetrując teren wyznaczony, za zaginionym starszym człowiekiem. Weszli zobaczyli że go nie ma i wyszli. Policjant pełni służbę w umundurowaniu. I wszystko na ten temat.
Czapki mogli zdjąć ,a włosy by im nie wypadły.
Ta… i trzymać czapki w ręku orzelkiem w stronę ołtarza podczas sprawdzania pomieszczeń. Czy w przypadku wezwania do bójki w kościele też powinni interweniować jedną ręką?
Art. 59 ustawy o Policji. Obowiązek noszenia munduru przez policjanta. Mieli obowiązek nosić czapkę. W sądzie też nie ściągają przy doprowadzeniach.