Odszedł dwa lata temu, bo, jak twierdził, jest człowiekiem honoru i nie będzie firmował swoją twarzą zmian zachodzących w polskiej armii pod rządami ministra Antoniego Macierewicza (71 l.). Generał Mirosław Różański (57 l.) żegnał się z wojskiem w atmosferze konfliktu. Jego honorowe podejście sprawiło też, że zyskał na odchodne ponad pół miliona złotych!
– Zastanawia mnie skąd tak wielka suma. To wyjątkowa sprawa. Nie pamiętam tak dużej odprawy dla jakiegokolwiek innego żołnierza – komentuje „SE” były dowódca wojsk lądowych, gen. Waldemar Skrzypczak (63 l.). – Mnie raczej szokuje, że takie osoby jak gen. Różański musiały przedwcześnie odejść z wojska – komentuje sprawę Tomasz Siemoniak (52 l.) z PO.
– Taka odprawa wynika z przepisów. Żołnierz wypracowuje warunki odejścia. Gdyby generał odszedł później, suma byłaby jeszcze wyższa – dodaje b. szef MON w latach 2011-2015. – To oburzające i szokujące, ale nie mogliśmy nic zrobić, bo suma wynikała z przepisów prawa – mówi nam ówczesny wiceminister obrony, Bartosz Kownacki (40 l.) z PiS.
Generał Mirosław Różański nie chciał komentować wysokości swojej odprawy.
TYLE DOSTAŁ GENERAŁ
– odprawa: 109 826,40 zł.
– ekwiwalent urlopowy: 131 459, 16 zł.
– dodatkowe uposażenie roczne za 2016: 17 474,90 zł.
– dodatkowe uposażenie roczne za 2017: 3 050,73 zł.
– nagroda jubileuszowa: 36 608,80 zł.
– 12-stka: 219 652,80 zł.
– emerytura: 15 753,55 zł. Miesięcznie
KAMILA BIEDRZYCKA
