Tego nikt się nie spodziewał. Aleksander Kwaśniewski przez lata uchodził za polityka, który generalnie raczej od mocnych trunków nie stroni. Teraz to się zmieni. Były prezydent wszystkich zaskoczył w radiu RMF FM, gdzie wprost przyznał, że nie pije już ani wódki, ani żadnych innych mocnych alkoholi. „Świat się kończy” – skomentował na gorąco jeden z internautów.
Deklaracja Kwaśniewskiego to fatalna wiadomość dla twórców memów. Grafiki sugerujące zamiłowanie byłego prezydenta do mocnych trunków przez wiele lat intensywnie przewijały się przez internet. Sam Aleksander Kwaśniewski ocenił, że niektóre memy – m.in te jego dotyczące – są wspaniałe, a niektóre „dosyć chamowate”.
Były prezydent odniósł się także do szans Roberta Biedronia na polskiej scenie politycznej. – Mówiąc szczerze, na tej mapie Polski właściwie tylko o nim możemy mówić, bo ja drugiego takiego kandydata, który mógłby zbierać głosy trochę z każdej strony – nie widzę – ocenił. – Biedroń ma również szansę dotrzeć do elektoratu młodego, który będzie albo dopiero pierwszy raz głosował, albo nie głosuje – dodał Kwaśniewski, który wskazał jednak, że przy inicjatywie Biedronia jest „dużo znaków zapytania”
SE.PL