Brytyjska straż graniczna zatrzymała do kontroli ciężarówkę, należącą do dwóch Polaków. Podczas przeszukania w samochodzie znaleziono 20 pistoletów, tysiąc pocisków amunicji i ponad 400 kg narkotyków.
W piątek rano w Dover, funkcjonariusze brytyjskiej straży granicznej zatrzymali do kontroli ciężarówkę, należącą do dwóch Polaków. Podczas przeszukania maszyny i naczepy znaleziono 20 pistoletów, tysiąc pocisków amunicji oraz różne „koktajle narkotyków”, które były ukryte w papierze do kserokopiarki. Oprócz broni palnej i amunicji znaleziono również ok. 300 kg metamfetaminy, 50 kg ketaminy, 50 kg kokainy i 10 kg heroiny. Wartość rynkowa narkotyków to około 7,5 mln funtów – podała Narodowa Agencja ds. Przestępczości.
– To poważne skonfiskowanie broni i amunicji stanowiłoby poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, gdyby dostawa trafiła w ręce przestępców na terytorium Wielkiej Brytanii. Gangi używają pistoletów, aby wywołać strach i przemoc na naszych ulicach. Dokładamy wszelkich starań, aby zapobiec przedostawaniu się tych przedmiotów na nasze terytorium i zapewnić bezpieczeństwo społeczeństwu – powiedziała Kathryn Philpott, starszy oficer śledczy w NCA.
Dostawa miała trafić do Cardiff w Walii, jednak pod adresem nie oczekiwano transportu. Żaden z ładunków nie był zgodny z prawem. 31-letni Łukasz K. i 32-letni Rafał A. zostali aresztowani w sobotę i przedstawiono im zarzuty. W poniedziałek mają się stawić na przesłuchaniu w Sądzie Magistrackim w Margate.
WIADOMOSCI.WP.PL