Dziecko ratowało mężczyznę. „Nikt inny nie reagował”

Do dramatu doszło na kąpielisku w Nowogrodzie Bobrzańskim koło Zielonej Góry w woj. lubuskim. Uczeń piątej klasy podstawówki wyciągnął z wody nieprzytomnego mężczyznę. Mimo reanimacji 40-latek zmarł.

Około godz. 15.00 na tzw. basenach w Nowogrodzie Bobrzańskim zaczął się topić mężyzna – czytamy w „Fakcie”.

– Nikt nie reagował, do mężczyzny natychmiast popłynął mały chłopiec – opowiada świadek zdarzenia. Dziecko samo wyciagnęło z wody dorosłego nieprzytomnego mężczyznę. Według świadków wokół było dużo ludzi ale nikt nie pomógł. Zimną krew zachowało dziecko.

Na brzegu zaczęła się reanimacja nieprzytomnego mężczyzny. Wezwane zostało pogotowie ratunkowe.

Na miejsce przyleciał także śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Mężczyzny niestety nie udało się uratować.

To kolejny wypadek na wodzie w ostatnich dniach. W czwartek płetwonurkowie odnaleźli i wyłowili ciała 2 nastolatków, którzy zaginęli w poniedziałek na jeziorze w Wąsoszu.

16- i 17-latek byli poszukiwani od poniedziałku. Tego dnia chłopcy, razem z kolegą, wypożyczyli nad jeziorem rower wodny. – Płynęli nim i wskoczyli do wody ok. 300 m od brzegu. Było ich trzech, ale tylko jeden zdołał dopłynąć do brzegu – powiedział w rozmowie z WP kpt. Paweł Przybylski ze straży pożarnej w Nakle.

Tylko w ciągu ostatniego weekendu w Polsce utonęło aż 12 osób. Policja na swojej stronie zamieszcza rady dla kąpiących się i apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa nad wodą.

Pamiętajmy:

– Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona. Nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.
– Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy. Stosujmy się do uwag i zaleceń ratownika.
– Nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni).
– Nie pływajmy w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność wynosi poniżej 50 metrów), gdy wieje porywisty wiatr.
– Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark, krocze i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego.
– Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody lub zimne prądy.
– Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni.
– Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło.
– Nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu.
– Nie przystępujmy do pływania na czczo – wzmożona przemiana materii osłabia nasz organizm.
– Nie pływajmy również bezpośrednio po posiłku – zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje.-
– Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby. Na głowie powinniśmy mieć założony czepek aby być widocznym dla innych w wodzie. Można do tego celu użyć bojki na szelkach.
– Nie wypływajmy za daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku. Pływanie po zachodzie słońca jest niebezpieczne.
– Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych, dobrze żeby miały złożone na siebie dmuchane rękawki, które pomogą dziecku utrzymać się na wodzie.
– Zażywając kąpieli słonecznych zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to zaalarmujmy natychmiast inne osoby.
– Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka.
– Nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam kara grzywny, a ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych uroków.
– Wypływając na dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody.
– Przed wypłynięciem poinformujmy najbliższych lub znajomych dokąd, z kim i jakim sprzętem wypływamy oraz o przewidywanej porze powrotu.

WP.PL

Więcej postów

1 Komentarz

Komentowanie jest wyłączone.