Protesty w całej Polsce. W Warszawie policja użyła gazu

Protesty przeciwko zmianom w sądownictwie odbywały się w wielu miastach Polski. Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie odbyła się zbiórka długopisów dla prezydenta Andrzeja Dudy. Policja użyła gazu łzawiącego.

Prezydent RP podpisał ustawę z dnia 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw. Apele o weto prezydenckie nie pomogły. Nowelizacja została opublikowana w Dzienniku Ustaw. Przepisy wkrótce wejdą w życie.

Przeciwko wprowadzanym przez Prawo i Sprawiedliwość zmianom w sądownictwie kolejny dzień protestowali mieszkańcy miast z różnych części kraju.

Największy protest zorganizowano w czwartek wieczorem przed Pałacem Prezydenckim. Uczestnicy skandowali hasła: „Będziesz siedział”, „Wszyscy razem, pięści w górę, obalimy dyktaturę”, „Zdrajca stanu”, „Pod trybunał” i „Konstytucja”.

Wśród uczestników protestu zorganizowano zbiórkę długopisów dla prezydenta.

Podobne protesty zorganizowano między innymi w Krakowie, Gdańsku, Toruniu, Wrocławiu, Płocku, Zamościu, Olsztynie, Opolu i Łodzi.

GAZ ŁZAWIĄCY PRZED PAŁACEM PREZYDENCKIM

Późnym wieczorem doszło do przepychanek między policją a demonstrującymi przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Policja użyła gazu, kilkanaście osób wymagało pomocy.

Według świadków policjanci próbowali zatrzymać dwóch manifestujących, otaczając ich szczelnym kordonem. Funkcjonariuszy otoczyli inni protestujący. Doszło do przepychanek, policja

Wówczas policjanci użyli gazu łzawiącego. Jak relacjonował jeden z poszkodowanych – prosto w oczy, z bliskiej odległości.

Kilkanaście osób potrzebowało pomocy.

Policja użycie gazu potwierdza, ale miała to być reakcja na zastosowanie gazu przez protestujących wobec funkcjonariuszy.

Policjantom za profesjonalizm podziękował szef MSWiA Joachim Brudziński.

KLICH: W OBECNOŚCI PARLAMENTARZYSTÓW POLICJA DZIAŁA INACZEJ

Podczas protestów przed Pałacem Prezydenckim interweniował senator PO Bogdan Klich. Jak mówił, w obecności parlamentarzystów policja wykonuje swoje czynności inaczej. 

– Udało się ochronić trzy osoby, które policja spisała. Groziło, że będą zatrzymane – mówił senator.

RP.PL

Więcej postów