Idą do Morawieckiego. „Będzie krew. Ten widok musi obiec całą Europę!”

Idą do Morawieckiego. „Będzie krew. Ten widok musi obiec całą Europę!”

Premier ma powody, żeby bać się piątku trzynastego? Nawet jeśli Mateusz Morawiecki (50 l.) nie wierzy w przesądy, ten dzień raczej nie upłynie mu spokojnie. Rolnicy łączą siły i idą na Warszawę! – Będzie mięso u premiera na schodach rzucone. Będzie krew. Ten widok musi obiec całą Europę – zapowiada jeden z organizatorów protestu.

Protestować chcą już nie tylko producenci warzyw i ziemniaków. We wspólnej manifestacji pójdą m.in. sadownicy i producenci wieprzowiny. Razem chcą zwrócić uwagę na zły stan polskiego rolnictwa: rekordowo niskie ceny skupu i drożyznę w sklepach. Już wcześniej, indywidualnie, próbowali zwrócić uwagę na zły stan polskiej wsi. Bezskutecznie. Po fiasku tych prób, zapowiadają zjednoczenie.

– Zaniedbania sięgają wielu lat. Po latach okazują się nawet celowymi działaniami. To rosyjskie embargo – na to ludzie wciąż bardzo często zwracają uwagę. Problemem jest też brak kontroli, brak handlu i przemysłu w polskich rękach – diagnozuje Michał Kołodziejczak, prezes Stowarzyszenia Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw. I podaje konkrety: za maliny w mieście płaci się 30 zł, a rolnik dostaje z tego 1,50 zł. Wiśnie w sklepie kosztują kilkanaście złotych, rolnikowi zostaje z tego złotówka.

Protest rusza w piątek o 13:00 z Placu Konstytucji w Warszawie. Stamtąd ma się posuwać w kierunku kancelarii premiera. – Będzie mięso u premiera na schodach rzucone. Będzie krew. Ten widok musi obiec całą Europę – zapowiadał Kołodziejczak. Jak jednak podkreślił, może uda się tego uniknąć ze względu na „szacunek dla urzędu”.

Dlaczego ominą resort rolnictwa? Jak twierdzą „nie ma po co tam iść”. – Wierzę, że premier potrafi zachować się jak prawdziwy mężczyzna – mówi Kołodziejczyk. – Łatwo jest być Piotrusiem Panem i mówić o elektrycznych samochodach i o tym, że Polska ma być pionierem innowacji na świecie. Tymczasem premier nie potrafi sobie poradzić z produkcją żywności w swoim kraju – dodaje gorzko.

FAKT.PL

Więcej postów