Beata Szydło odniosła się do sprawy Sądu Najwyższego i jego pierwszej prezes Małgorzaty Gersdorf. Stwierdziła, że Gersdorf czuje się prezesem, a „każdy z nas może czuć się tym, kim nie jest”.
Beata Szydło skomentowała zamieszanie wokół Sądu Najwyższego na antenie Telewizji Republika.
Beata Szydło o Małgorzacie Gersdorf: Czuje się prezesem
Wicepremier stwierdziła, że Małgorzata Gersdorf zgodnie z prawem nie jest pierwszą prezes Sądu Najwyższego. – Ona się czuje. Każdy z nas może czuć się, tym kim nie jest. Zgodnie z prawem pani Gersdorf nie jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego – podkreśliła polityk – stwierdziła Beata Szydło.
Według byłej premier prawo jednoznacznie określa, kto może być prezesem Sądu Najwyższego. – Tutaj nie ma dyskusji. Jest przeprowadzona zmiana ustawowa. Ustawa nie została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego – stwierdziła Beata Szydło.
Zmiany w Sądzie Najwyższym
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym sędziowie musieli złożyć wnioski z prośbą o dalsze orzekanie. Zrobiło to 9 sędziów. Siedmiu kolejnych wystosowało oświadczenia o woli dalszej pracy w Sądzie Najwyższym, ale z powołaniem się na Konstytucję, bez dołączenia wymaganego przez przepisy orzeczenia lekarskiego.