Do Gdyni przyjedzie 15 Kuwejtczyków, którzy będą studiować w Akademii Marynarki Wojennej. Ambasada Kuwejtu oferuje 2 tys. euro miesięcznie za opiekę nad studentami z Półwyspu Arabskiego. Warunek konieczny: musisz wykluczyć z menu wieprzowinę.
Dwa tysiące euro miesięcznie otrzyma rodzina, która zdecyduje się na przyjęcie do siebie jednego ze studentów z Kuwejtu, którzy wraz ze swoimi kolegami z Arabii Saudyjskiej i Kataru mają studiować na Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Rodzina, która przyjmie arabskiego studenta do własnego mieszkania, musi zagwarantować mu własny pokój i wykluczyć z menu wieprzowinę i pokazać Polskę.
Waldemar Mironiuk, dziekan Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia AMW, studenci kształcą się na przyszłych nawigatorów, pograniczników oraz na specjalności marynarka wojenna. Dziekan nie ma wątpliwości, że w przyszłości obejmą najważniejsze stanowiska dowódcze w armiach swoich krajów.
Jak dotąd, studenci nie chcieli integrować się z kolegami z Polski, przebywali wyłącznie w swoim towarzystwie i nie mieli ochoty poznawać kultury i specyfiki naszej ojczyzny, co w założeniu powinno być jednym z elementów ich edukacji.
„Korzyści z pewnością też są, natomiast trzeba mieć otwarty umysł i być przygotowanym na różne niespodzianki” – podkreśla Dominika Brągoszewska, specjalista Biura ds. Studentów Zagranicznych AMW w rozmowie z Polsatem.
NDIE.PL
