Ruszył proces sądowy Afgańczyka, który zgwałcił i zamordował córkę urzędnika UE

We Freiburgu rozpoczął się proces tzw. uchodźcy z Afganistanu Husseina K. oskarżonego o gwałt i mord na studentce w październiku 2016r. Sprawa wywołała tak wielkie zainteresowanie w Niemczech, że osoby pragnące dostać się na salę sądową oczekiwały od rana na wpuszczenie do budynku.

Ofiarą Afgańczyka Husseina K., była studentka medycyny Maria L. Została zaatakowana gdy wracała z dyskoteki. Tzw. uchodźca dusił swoją ofiarę, a następnie zgwałcił. Nieprzytomną dziewczynę wrzucił do pobliskiej rzeki. Sprawa przez wiele dni była nierozwiązana, dopiero po siedmiu tygodniach natrafiono na ślad podejrzanego.

Jak na ironię losu, zamordowana studentka angażowała się na rzecz pomocy uchodźcom, była również córką wysokiego urzędnika UE, który pracuje jako Asystent Dyrektora Generalnego Służby Prawnej Komisji Europejskiej.

Z kolei Hussein K., to recydywista, został już wcześniej skazany w Grecji na dziesięć lat więzienia za usiłowanie zabójstwa, jednak wyszedł po roku. Władze Grecji nie poinformowały żadnego kraju o tym fakcie i puściły go do Niemiec jako krystalicznie czystego człowieka. Afgańczyk przyjechał do Niemiec w 2015 roku. Otrzymał azyl, zaopiekowała się nim niemiecka rodzina z Fryburga.

Podczas procesu sądowego w Grecji podawał, że ma 17 lat. Dwa lata później w Niemczech również przekonywał, że ma 17 lat. Później przyznał, że zaniżył swój wiek zgodnie z radami innych ubogacaczy kulturowych.

Proces Afgańczyka rozpoczął się przed izbą dla nieletnich, która może jednak orzec wyrok jak w przypadku dorosłego. Biegli oceniają, że mężczyzna ma co najmniej 22 lata. Kwestia wieku będzie miała istotny wpływ na wymiar kary.

Sprawa wywołała tak wielkie zainteresowanie w Niemczech, że osoby pragnące dostać się na salę sądową oczekiwały od rana na wpuszczenie do budynku. Przed budynkiem protestowali zarówno przeciwnicy imigracji jak i lewacy, którzy chcą dalszego przyjmowania imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.

NDIE.PL

Więcej postów