Około 500 weteranów walk w Donbasie popełniło samobójstwo po powrocie z frontu – takie dane przedstawił w liście do „Ukraińskiej prawdy” minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow.
Szef ukraińskiego MSW twierdzi, że to skutek tzw. syndromu weteranów i porównuje go do problemów, które dotykały radzieckich żołnierzy po wojnie w Afganistanie i amerykańskich żołnierzy po wojnie w Wietnamie.
Awakow dodaje także, że od 2015 roku aż ośmiokrotnie wzrosła liczba przypadków przemocy w rodzinach ukraińskich żołnierzy. Zwraca uwagę, że ponad 90 proc. kombatantów ma po powrocie z wojny problemy ze zdrowiem i z integracją ze społeczeństwem.
Konieczne jest także, by wziąć pod uwagę setki tysięcy uchodźców wewnętrznych i tych, którzy pozostają na terytoriach okupowanych w strefie bojowej. Skala może być więc o wiele większa – napisał Awakow.
Konflikt zbrojny na wschodniej Ukrainy rozpoczął się wiosną 2014 roku, po odsunięciu od władzy Wiktora Janukowycza. W obwodzie ługańskim i donieckim prorosyjscy separatyści proklamowali powstanie Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej. Ukraińska armia w odpowiedzi uruchomiła tzw. akcję antyterrorystyczną (ATO). Przez trzy lata trwania konfliktu zginęło tam ponad 10 tysięcy osób.
RMF24.PL