– Na świecie toczy się teraz trzecia wojna światowa, wojna terrorystyczna. Cały świat jest frontem – mówił w TVN24 BiS profesor Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce.
Prof. Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce mówił w programie „Rozmowa Poranka” w TVN24 BiS, że nie ma prostego rozwiązania kryzysu migracyjnego. Przyznał, że nie wie, kiedy i jak on się skończy.
Nowa wojna
– To wiąże się ze sprawą istnienia terroryzmu. Na świecie toczy się teraz trzecia wojna światowa, wojna terrorystyczna. Nazywam ją światową, bo toczy się na całym świecie, bez granic. Cały świat jest frontem – mówił prof. Szewach Weiss i dodał, że terror jest związany z walką o wolność.
– Każdy terror jest dwustronny i trzystronny. Wezmę przykład Izraela, gdzie było tyle zamachów i to się nie kończy. W Izraelu mówi się o terrorystach, a u Palestyńczyków o bohaterach – dodał.
Weiss zapytany czy Polska powinna zamykać się na przyjmowanie uchodźców, tak jak to robi teraz polski rząd, odpowiedział, że Europa potrzebuje solidarności, a Polska należy do Unii Europejskiej i Unia Europejska jest bardzo ważna dla Polski.
– Dla Polski jako interes narodowy, nadpartyjny bardzo ważne jest skoordynować swoje interesy razem z Europą. Jak to zrobić, ten rząd powinien postanowić – podkreślił Weiss.
– Biorę w rachubę to, że Polska jest historycznie zmęczona mniejszościami – dodał. Jak mówił były czasy, kiedy mniejszości ukraińskie, niemieckie i żydowskie dodały Polsce „niesamowitą jakość” w sprawach kultury oraz gospodarki. Jednak – jak zwrócił uwagę – nasz kraj przyzwyczaił się po wojnie „żyć jednolicie”, bez uchodźców.
Działania Trumpa
Weiss odniósł się też do stanowiska prezydenta USA Donalda Trumpa, który upomniał się na spotkaniu przywódców NATO o większe nakłady na zbrojenia ze strony państw członkowskich. Zdaniem b. ambasadora Trump realizuje swoje obietnice z wyborów, bo „jak ktoś chce parasola bezpieczeństwa, ma za to zapłacić”.
Weiss odniósł się również do tego, że prezydent USA Donald Trump nie potwierdził art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego i nie podtrzymał zobowiązań Stanów Zjednoczonych wobec NATO.
– Mówiono, że on (Trump) jest nieprzewidywalny. On dokładnie jest przewidywalny – to jest system, wszystko szybko. Prezydent nie wie, czy ma przed sobą dwie kadencje – bardzo chce przyśpieszyć realizację swoich prawd, które czuje, ze może zrealizować na początku swojej kadencja – mówił Weiss.
Zdaniem b. ambasadora świat za rządów Trumpa i prezydenta Francji Emmanuela Macrona będzie wyglądał „trochę inaczej”. Będą miały na to też wpływ – jak podkreślił – wojna w Syrii, wojna z terroryzmem oraz fakt, że Rosja jest na mapie mocarstw.
ŹRÓDŁO: TVN24BIS