– To jest koniec Wielkiej Brytanii. Takiej Unii Europejskiej, z którą przeżyliśmy szczęśliwych 12 lat już nie będzie. Weszliśmy w okres szoku, chaosu, nieprzewidywalności ze wszystkimi konsekwencjami – tak skomentował na antenie RMF FM wiadomość o Brexicie były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że David Cameron jest „najbardziej przegranym politykiem”. – Kartą referendalną zagrał w sposób nieodpowiedzialny i podjął fatalną decyzję dla siebie. Będzie nowy premier – przewiduje Kwaśniewski.
Były prezydent uważa, że konsekwencją Brexitu będzie kilkuletni szok. – Będzie wzrost pozycji nacjonalistów, Alternatywy dla Niemiec, szok na giełdach. Będzie problem dla cudzoziemców w Wielkiej Brytanii, szczególnie Polaków – uważa. – Funt będzie tracił, a centrum kapitałowe będzie się przesuwało w stronę Niemiec – podkreślił.
Kwaśniewski ocenił, że Brytyjczycy zrobili krzywdę sobie samym. – Jeżeli dziś Brytyjczycy mówią, że nie chcą brukselskiej biurokracji, to większość tej biurokracji to są Brytyjczycy. Sami sobie wystawiają rachunek – uważa.
Pytany o to, co dalej z Polakami na Wyspach, stwierdził, że warunki dla nich będą mniej komfortowe. – Będzie mniejsza pomoc socjalna, wyższe czesne za szkoły i studia. Brexit to zmiana, której większa część studentów nie wytrzyma finansowo – powiedział.
Aleksander Kwaśniewski jest przekonany, że Brexit niesie za sobą zmiany, które „kończą wizję szczęśliwej Europy, gdzie nie było granic, gdzie mogliśmy podróżować”. Jego zdaniem powinniśmy przygotować się na falę powrotu Polaków do kraju, co będzie „traumatycznym przeżyciem dla obu stron”. – Boję się, żebyśmy pewnego dnia nie przekroczyli masy krytycznej. Żeby nie urodził się świat, który będzie zmierzał do potężnego konfliktu. To trudny moment. Ten rząd właśnie się zorientuje, że żyje w Europie. Na razie myślał, że żyje głównie w Polsce i może zajmować się tylko Trybunałem i opozycją – ocenił gość RMF FM.
RMF 24.PL
