Unia skarciła rząd PiS

Parlament Europejski nie zostawił wczoraj suchej nitki na ostatnich działaniach rządu wokół Trybunału Konstytucyjnego. I przyjął rezolucję wzywającą rządzących do “przestrzegania prawa”. Zdaniem PiS unijny dokument jest nierzetelny.

 To najostrzejsza reprymenda, jaką do tej pory Unia Europejska udzieliła Polsce. Za rezolucją głosowało 518 europosłów, 142 było przeciwnych, a 40 wstrzymało się od głosu. “Parlament Europejski wzywa polski rząd do zrealizowania w pełni zaleceń Komisji Weneckiej; podziela opinię Komisji, że polska konstytucja oraz normy i standardy europejskie i międzynarodowe wymagają, aby orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego były przestrzegane” czytamy w rezolucji. Zdaniem europosłów działalność TK jest sparaliżowana, a działania polskiego prezydenta i rządu są niezgodne z zasadami demokracji. W podobnym tonie wypowiadali się wczoraj politycy opozycji.

– Głos Parlamentu Europejskiego jest świadectwem zagrożeń, jakie rządy PiS stanowią dla Polski. Przyjęta rezolucja jest wynikiem troski naszych europejskich przyjaciół – oceniał europoseł PO Janusz Lewandowski (65 l.). Co na to PiS? – Ten dokument jest absurdalny, szkodliwy i nierzetelny – mówił w Brukseli europoseł PiS Ryszard Legutko (67 l.). – Władze Polski działają w oparciu o polskie prawo i polską konstytucję i uważają, że podjęte decyzje są słuszne. Nie wykluczam jednak, że jakieś zmiany dotyczące Trybunału Konstytucyjnego będą wprowadzone – powiedział marszałek Sejmu Marek Kuchciński (61 l.).

SE.PL